Dlaczego? Dla mnie liczą się kreacje.Prawda że zamarnował się grając w wielu mało znaczących filmach(taki los) ale jego gra w "Łowcy androidów" to moim skromnymn zdaniem najwspanialszy popis aktorstwa. Gesty, słowa, mimika twarzy, intonacja i oprócz tych wszytkich warsztatowych perfekcji głębia i niezwykła charyzma. Film to takie kompleksowe dzieło sztuku, na które zbiera sie wiele czynników: scenariusz , gra aktorów, reżyseria, muzyka, scenografia itp. itd. W Łowcy doszło do doskonałej koniunkcij tego wszystkiego. Dla mnie to film i rola wszechczasów.
Pozdrawiam