Bardzo dobra rola w "Panie T." ale o tym ile gniotów popełnił później możnaby nakręcić film pt. "Jak nie prowadzić swojej kariery". Zaczynam mieć wrażenie że typ jest w dosłownie każdej polskiej produkcji a rola szpaka Mateuszka to porażka totalna i jest tam lekko obleśny.
Sebastian Stankiewicz to mój ulubiony aktor odkąd zaczął grać Ryszarda ,, Ricardo "Gawrona w ,, Barwy szczęścia " jak on mnie bawi w tym serialu do łez, Pan Sebastian ma wielki talent komediowy.