NATURALNIE?! dooobre xD jeśli grała gorzej w Degrassi niż w 90210 ( co jest chyba niemożliwe ) to musiała to być totalna porażka xD bo ona cała to porażka . pffff

Nie wiem jak grała w Degrassi, ale jej gra aktorska w 90210 jest opłakana:P Co z tego, że ma 1500 min, skoro żadna nie jest naturalna? Nomen omen jej postać "ma talent aktorski":P

Ja też nie wiem jak w Degrassi, ale w 90210 jest najsłabszym oginwem. Jest strasznie sztuczna i bezbarwna. Żadna z niej aktorka.

Żadna z niej aktorka ? hmmm.... dobrze że profesjonaliści ją wybrali a nie laicy tacy jak Ty bo aż strach pomyśleć kto by grał w tym filmie :)))

Gdybym ja miała wybierać obsadę, to nie byłoby tam miejsca na pewno dla Shenae Grimes. Już lepsza byłaby Hilary Duff, której oferowano role, ale z niej także żadna aktorka. Czy tak Cię to boli, że wyrażam swoją opinię? Dla mnie Grimes nie ma żadnej mimiki, no może oprócz strzelania głupich, sztucznych min. Gra bardzo słabo i nic tego nie zmienia. Ode mnie ma notę 1, a sam serial bardzo mi się podoba. W sumie do jej postaci też nic nie mam, ale po prostu denerwuje mnie jej straszna gra aktorska.

Ależ absolutnie mnie to nie boli :)) Przecież rozmawiamy tylko, Ty wyraziłaś swoje zdanie, ja swoje i jest git :)) Przecież nie wszyscy mają mieć identyczne zdanie :)) Poza tym ja należę do ludzi którzy lubią dyskutować w przyjaznej atmosferze :)))

To bardzo się cieszę, że w końcu dyskutuję z opanowanym człowiekiem ;) Bo tutaj często trafiają się ludzie, którzy obrażają właśnie za takie rzeczy itp.

I ja również się cieszę że rozmawiam z tak fajną osobą :)) Też mnie drażni na tym portalu, że większość rozmów kończy się dymem, to jest kompletnie irracjonalne :)) Ty masz swoje zdanie, ja swoje i jest OK ;))))
Pozdrawiam Cię serdecznie :)

Do założyciela owego tematu, to właśnie za rolę w 90210 ją potępiają. Ja jednak uważam, że Shenae miała taką role do zagrania. Rozchwiana emocjonalnie panna, która musi na wszystko zapracować i ma problemy w środowisku. Ci co oglądają serial, myślę, że wiedza o co chodzi.
Generalnie ja ją lubię i nie przeszkadza mi jej gra aktorska. Wiem, ze inni maja inne poglądy. Tak więc, mówię, mi nie przeszkadza to wszystko. Jest jak jest. Inne produkcje również z nią polecam.
Tak samo potępiają Camille Belle. Cóż ją także lubię. Mam o niej podobne poglądy, co na temat Shenae.
Tak więc, powtórzę się, jedni lubią to, a inni tamto. Lubię Shenae, a nie lubię gwiazdek Disneya.
Pozdrawiam!



Ps. Przepraszam za dużą ilość powtórzeń (typu lubię, nie przeszkadza itp.)

I uważam jeszcze, choć to pewnie tylko moje zdanie, że to nie Shenae Was irytuje w 90210 tylko Annie, którą gra. Pomyślcie nad tym ;)

Z początku nie cierpiałam serialowej Annie. Dopiero później do niej się przekonałam.
Powiem, wam, że z początku też uważałam, że jest po prostu sztuczna, ale tak jak napisał/a famous_diva po prostu Shenae gra postać rozchwianą emocjonalnie.

skoro przepraszasz za powtórzenie, to musiałaś przeczytać swój wpis, więc mogłaś poprawić na inne słowa.
A Annie może i miała być rozchwiana emocjonalnie, ale Grimes naprawdę gra fatalnie, choćby ta jej jedna mina i jedno stęknięcie, ale jakoś ją lubię, nie wiem czemu, jest główną bohaterką i chyba dlatego, ale oczywiście Naomi i Ivy nikt nie przebije :-)

dokładnie!! ostatnio wyraziłam swoje zdanie na temat pewnej aktorki, bo uważam, że ma krzywe zęby (może nie tyle krzywe co wystające) i sztuczny wyraz twarzy, o matko dwóch się na mnie uwzięło i do tej pory chyba coś obraźliwego na mnie wypisują. Sami ocenili ją na 9 i moje zdanie już im się nie podobało, zwyzywali mnie że jestem debilem, kretynem, żebym wybrała się do okulisty, a co najlepsze, jeden z nich wymądrzał się, że jego syn, nawet jak był w gimnazjum, to nie wygadywał takich głupot. To jest dla mnie zabawne, że człowiek który ma prawie dorosłe dziecko, siedzi na jakiś forach, wyłapuje różne komentarze, wykłóca się o jakieś chore idee i uważa siebie za mądrego, racjonalnego i straszliwie dojrzałego.... właśnie pokazał w paru komentarzach jaki jest dorosły. Naprawdę nieraz żal w ogóle z takimi dyskutować, ale musiałam się bronić jak mnie obrażali, a że lubię sobie pogadać, to tym bardziej się denerwowali. Choć dla mnie żałosna jest taka kłótnia o aktorkę, która nigdy w życiu nie spojrzałaby na takiego prostaka :-)
eh musiałam sobie popisać, bo ktoś ma podobne zdanie do mojego :-)

W 90210 gra naturalnie ? Wątpię. Szczerze mówiąc to o wiele bardziej lubiłam ją w Degrassi, nie wiem czy to za sprawą roli czy dlatego, że lubiłam ten serial.
Przyznajmy - fenomentalną aktorką to ona nie jest.
Racja ma urodę, figurę, piękny uśmiech, ale to nie czyni z niej dobrej aktorki :)

lubie Hillary Duff ale w ogóle nie widzę jej w roli Annie..

hillary jako annie ? tym lepiej dla serialu, że nie ma w nim typowo nastoletniej popularnej gwiazdeczki. to dopiero byłaby porażka... ja również myślę, że bardziej ludziom przeszkadza annie jako postać niż aktorka, która ją gra

Nie wyobrażam sobie żeby ona grała jeszcze gorzej niż w 90210.Większość jej min jest przesadna i strasznie nienaturalna.

najlepsze są i tak jej stęknięcia ;D
(też lubię Walking Dead!! Nowy odcinek już w niedzielę ;D!!)