Po obejrzeniu "W lesie dziś nie zaśnie nikt" nazwisko wydało mi się bardzo znajome. Pozdrowienia dla obu panów!
Widziałam go w ostatnim odcinku "Na dobre i na złe" i bardzo ujął mnie swoją rolą. Zagrał
niezwykle naturalnie. Ma w sobie coś sympatycznego, jakąś taką dobroć. Zdziwiłam się tylko,
że jest taki młody, wydawało mi się, że ma więcej niż 14 lat. Pewnie niebawem będziemy
oglądać go częściej w... więcej