powrót do forum osoby Stephen King 
i kazdy fan Kinga o tym wie. większosc nakręconych filmów na podstawie jego ksiązek to profanacje, chyba ze dokladnie krok po kroku oddają to co w książce " skazani na shanshwank' "zielona mila" lub są dziełem innego geniusza jak De Palmy "Carrie" Kubricka"Lsnienie". może znalazły by sie jeszcze maksymalnie 3 godne filmy , a nakrącono ich ponoć ponad 50. Pozdrawiam fanów Kinga , jak ktos jeszcze nie sięgnął po żadną jego ksiazke to zapier...lać do księgarni lub biblioteki.
hehehe:))) ja tez zapier....m, ale nasza biblioteka osiedlowa nie jest tak wspaniale wyposazona. na razie koncze czytac "sklepik z marzeniami". troche juz przeczytalam, ale jeszcze mi zostalo... huhuhhhuu... duuuuzo:) pzdr!
kiedy byłem młodszy i nie znałem książek Kinga, to myślałem, że pisze jakies bzdetne horrory. takie do straszenia nastolatków lub gospodyń domowych. nigdy bym nie pomyślał, że ja mogę jakąś książkę przeczytać. książka, która miała 300 stron to było dla mnie coś nie do ruszenia. możan powiedzieć, zę nei umiałem czytać :]
przez przypadek wpadła mi w łapy książka "Cztery pory roku".
od tamtego czasu przeczytałem kilkanaście książek Kinga. on jest mistrzem w tym co robi.
ale filmy na podstawie jego książek to z reguły żenada. można odnieść wrażenie, że są robione żeby tylko były.
oczywiście było kilka dobrych filmów. ale większość tworzy złudne wrażenie, że King to słaby pisarz.
jeśli jeszcze ktoś nie czytał nic z Kinga to NAPRAWDĘ POLECAM.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
