Nie wiem który aktor mógłby wcielić się w tą postać? A wy jak myślicie?
Zabawne, bo ostatnio dużo o tym rozmyślałem i przypadkiem natrafiłem na taki wątek...
Moje TOP 3 w kolejności:
1.Gary Oldman (w HP grał Syriusza B. i chyba nieźle by się nadał)
2.Johnny Depp (jak z Piratów z Karaibów)
3.Viggo Mortensen (z Władcy Pierścieni)
ew.
Hugh Jackman
Czy ktoś wie czy będzie kiedyś jakaś porządna ekranizacja MW?
Roland - Viggo Mortensen / Kevin Costner
Eddie - Colin Farell / Mark Whalberg
Susannah - Rosario Dawson
Flagg - Ron Perlman / Kevin Spacey
Zgadzam się ze Eastwood byłby najlepszy, niestety wiek go dyskwalifikuje a na animowanego Eastwooda-Rolanda zgody być nie może :) jeżeli nie on to kto?
viggo mortensen - Kto to w ogóle ?
Hugh Jackman - za delikatny, taki typ "przepraszam że żyje" a nie Roland
Benicio Del Toro - raczej na Corta by pasował
Edward Norton - poważna propozycja ale bardziej na Człowieka w czerni
pomysły typu Rutger Hauer, Kevin Bacon, Jean Reno czy Bruce Willis pominę milczeniem...
Zgodnie z wyglądem Rolanda z książki (ktoś wyliczył ze Roland ma 37 co nie jest prawdą, w książce jest pewna wzmianka ze ma dużo dużo więcej, tom3 )
i aprobatą Osoby Eastwooda moja propozycja to William Fichtner ( Mahone z prisona) porównajcie sobie młodszego Eastwooda z nim, jak dla mnie idealny,
Wzrost pasuje, Del Toro mógłby pod względem wzrostu za jego partnerkę raczej robić, i ta jego twarz z dreszczykiem i zagadką, szczególnie z profilu.
Człowieka w czerni mógłby właśnie Clint zagrać albo Dennis Hopper
Susannah Dean - Halle Berry za szczupła, prędzej już Whoopi Goldberg chociaż nie znosze jej i jej filmów
Eddie - Jared Leto - jego oczy i nikt inny do tej roli nie podskoczy
zgadzam sie tylko z johnnym deppem, viggo montesem i Hugh Jackmanem
i wcale nieuwarzam że to koleś "przepraszam że żyje". był przeciesz świetny w x-menach i australi (taki roland bylby najlepszy)
Roland - Christian Bale. Pojawiły się zresztą plotki o tym, że jest on rozważany do tej roli
Jake - Thomas Sangster byłby super... szkoda że już troszkę za stary XD
na Susannah i Eddiego nie mam żadnego pomysłu... broń tylko panie Boże żeby Eddiego zagrał ktoś pokroju Shia LeBouf'a...
w ogóle czemu ludzie proponują tutaj Nortona? za stary jest XD
Flagg - Johhny Depp
Jonas, Reynolds i Depape - John Malkovitch, Jared Leto, Sam Rockwell
Mordred - Ben Wishaw
Coral Thorin - Nicole Kidman (skopiowałam propozycję użytkownika q_ba87, jeś świetna
Jack Mort - Brad Pitt
Rozważyłabym Viggo i Christiana do roli Rolanda Norton za stary do roli Eddie'go Już prędzej mógłby zagrać Rolanda Eddie'go może Cillian Murphy albo McAvoy Stawiam na tego pierwszego Deep do roli Flagga to ciekawa propozycja Susannah to jest problem zwłaszcza jak obsadzą Beyonce Masakra Jake? Gdyby zamiast Jake'a była dziewczyna to z miejsca Dakota Fanning A tak nikt młodociany płci męskiej nie przychodzi mi do głowy Pozdrawiam wszystkich wielbicieli Mrocznej Wieży
Przede wszystkim mam nadzieję, że nigdy nie uda się przenieś na ekrany kin tej wspaniałej opowieści jaką jest ,,Mroczna Wieża'' jednakże jeżeli już miał bym wybiera to:
Roland - Kevin Costner, Clint Eastwood, Daniel-Day Lewis, Liam Neeson.
Eddie - Collin Farrel byłby niezły. Casey Affleck.
Susannah - Halle Barry, Jada Pinket- Smith.
Jake - Casting.
Cort - Tommy Lee Jones, Robert De Niro, Scot Glenn.
Walter - Gary Oldman, Javier Bardem.
Fajnie zobaczyć, że temat cały czas się rozwija. Ostatnio wypowiadałem się ponad 3 lata temu i muszę przyznać, że nieco zmieniłem swoich kandydatów na odtwórców głównych ról.
Na początku zaznaczę jeszcze, że nie chciałbym aby doszło do ekranizacji cyklu. Dzieło wydaje się całkowicie niefilmowe. Jakiekolwiek adaptacje musiałyby znacznie okroić świat powieści i sam ten fakt stawia w negatywnym świetle wszelkie próby.
Jednak sama zabawa w typowanie jest całkiem przyjemna. Zatem: "Kto byłby najlepszym Rolandem?"
- Roland - Daniel-Day Lewis (popieram poprzednika), ale też Sean Penn; głównego bohatera musi grać aktor z najwyższej półki, charakteryzujący się tym nieprzeniknionym wyrazem twarzy
- Eddie - kiedyś stawiałem tylko na Nortona, teraz kandydatury Ryana Goslinga (takiego choćby jak w Stay) i Colina Farella zyskują moje poparcie
- Susannah - tylko i wyłącznie Rosario Dawson! (czy możecie przestać z tą Halle Berry)
- Jake - Casting, choć lepiej jakby chłopak miał już jakieś doświadczenie. Co powiecie na: Kodi Smit-McPhee
- Walter - Alan Rickman, Javier Bardem, Gary Oldman, ... tu mógłbym wymieniać długo
- Callahan - James Cromwell; Ma już doświadczenie :)
W obsadzie przydałby się też Sam Rockwell. Aktor swoim występem nadaje zawsze kolorytu i jest wszechstronny. Nadaje się do jakieś roli drugoplanowej.
Rolanda może zagrać tylko aktorski "kameleon" - typuję Day-Lewisa lub Bale'a.
Ewan McGregor byłby kiedyś świetnym Eddiem, Ethan Hawke też, ale na dziś są niestety za starzy.
Susannah - zgadzam się, przepiękna i utalentowana Rosario Dawson.
Gary Oldman to wymarzony Walter, a Susan to najlepiej Dakota Fanning.