Stephen KingI

Stephen Edwin King

8,4
6 043 oceny materiałów do scenariusza
powrót do forum osoby Stephen King

Nie wiem który aktor mógłby wcielić się w tą postać? A wy jak myślicie?

Arcycersjanin

to pytanie nurtuje mnie tez , szczerze mowiac nie moge sobie wyobrazic zadnego aktora ktory moglby sie wcielic w te postac-bo jesli sie zdarzy ze zapodaja do tej roli kogos pokroju toma hanksa to chyba mnie cos trafi. mysle ze najlepszym odtworca bylby clint eastwood albo ktos wlasnie tego pokroju

Arcycersjanin

Jk czytam mroczną wieżę, to roland zawsze mi sie kojarzy z aragornem(v. mortensenem)i nic na to nie poradzę:-/ tak samo węsruje itp. za to zupełnie nie potrafię sobie wyobrazić eddie'go ani susannah... napiszcie, kto wg was powinien ich zagrać. pozdro

suzee

Ja sobie wyobrażałam Susannah jako młodszą wersję Halle Barry

Arcycersjanin

No, Viggo byłby super w tej roli... albo Hugh Jackman.

Bellatrix

mi vigo nie pasi, pamietajcie ze roland byl gosciem okolo 50 (przynajmniej tak mi sie wydaje) . Mysle ze jackman bylby dobry , nawet ciut lepszy niz dobry;) co do reszty to eddie kojazy mi sie z takim cwaniaczkiem wiec powinien go zagrac jakis kolo z brooklynu-najlepiej z włoskimi korzeniami :) heehe .Młodsza wersja halle berry jako Sus... niezly pomysl

kissman

ja bym widział jako Rolanda zmęczoną, zmarszczoną twarz Clinta Eastwooda - szkoda że jest już nieco za stary do takiej roli ale jeszcze w Bez przebaczenia czy w spaghetti westernach miał właśnie to COŚ co musi mieć Roland

fazi_78

a co byście powiedzieli żeby Rolanda zagrał Benicio Del Toro (coś w stylu sin city)

Arcycersjanin

Halle jako Sus... to świetny pomysł. W roli Eddiego fajnie byłoby zobaczyć Northona ale nie potrafie sobie wyobrazić nikogo w roli Rolanda. A poza tym czekam na ostatnią część książki i na to że ktoś się wreszcie weźmie do nakręcenia filmu....

Ala_8

kiedysz przegladalem serwisy i trafilem na news'a ze niby maja sie zabrac za ekranizacje - ale chyba umarla sprawa smiercia naturalna. swoja droga musialaby byc to produkcja pokroju wladcy pierscieni- ludzie 7 tomow bite 9h filmu - zakladajac ze niektore watki musza byc wyciete. jestem zdania ze 3 tomu mogloby nie byc(wyciac historie nieszczesliwej milosci rolanda ktora nie wnosi niczego konkretnego do sprawy)(3 tom powstal pod wplywem naciskow czytelnikow, ktorzy zadali od kinga ujawnienia przeszlosci Rolanda). swoja droga, u kinga od czasu do czasu ujawnia sie grafomanstwo-patrz 3 tom "mrocznej wierzy" ;-)

kissman

(historia nieszczesliwej milosci rolanda jest w 4 tomie)

trzeci tom to "Ziemie jałowe"

Arcycersjanin

Jak narazie padły tu cztery ciekawe propozycję na odtwórcę Rolanda:
1. clint eastwood
2. viggo mortensen
3. Hugh Jackman
4. Benicio Del Toro

Z tego grona najbardziej nie pasuję mi mortensen, gdyż nie sprostałby temu zadaniu. Wiek Eastwooda jest bardzo dużą przeszkodą, choć bardzo pasuje do tej roli. Co do pozostałych to powiem tylko: jackman-van helsing, Del Toro-sin city.
A może macie jeszcze inne propozycję?

Arcycersjanin

Eastwood na Rolanda?? Ciekawy pomysł przyznam... Ale Roland jest chyba ciut młodszy :) Więc raczej (jakby ekranizowali "Mroczną wieże") to V. Mortensen na Ronalda :)

Arcycersjanin

osobiście uważam, że (póki co) tylko Eastwood pasuje - był zresztą pierwowzorem Rolanda (ile razy wspominany jest film Dobry, Zły i Brzydki i ogólnie spaghetti westerny?).
Całkowicie nie pasuje mi Mortensen - lubię go, ale to nie ten typ, nie podchodzi pod Rolanda. Równiez z propozycji dotyczących obsady innej postaci, wcale nie widzę Halle Berry jako Susannah.
Na Eddiego pasuje mi Edward Norton i myślę, że del Toro...
Dodatkowo, jako człowieka w czerni (Martena/Waltera/Flagga) widziałabym Andrzeja Chyrę lub (po dobrej charakteryzacji) Alana Rickmana. Zresztą równiez Gary Oldman pasowałby do tej roli...
[to jesli chodzi o obsadę pierwszych częsci Mrocznej Wieży]
pozdrawiam i liczę na dyskusję :]

aileen

A młodość Roladna. Jakich aktorów byście widzieli?? Mam głównie na myśli Rolanda, Cuthberta, Alaina, Susan i Rhee :D, bo ja szczerze mówiąc nie potrafię sobie wyobrazić jakiejkolwiek obsady :P

użytkownik usunięty
Arcycersjanin

Szczerze mówiąc to kocham tak bardzo "Mroczną wieżę", że nie chciałabym, aby ją zekranizowali. Co innego, gdy fani rozmawiają o tej książce i naszych ukochanych bohaterach. Jednak wyobraźcie sobie ten cały szum i zamieszanie wokół "MW" po ekranizacji. Połowa ludzi będzie się zachwycać, a połowa krytykowac. Przecież ta książka nie jest dla każdego. Nie każdy jest w stanie ją pokochać i zrozumieć. Ekranizacja ulubionej książki zawsze niesie ze sobą wady i zalety. Ja narazie czekam na komiks "Mroczna wieża". Mam nadzieje, że będzie super.

Arcycersjanin

Edward Norton do roli Eddiego moim zdaniem pasowałby idealnie. Co innego w przypadku Halle Berry. Uważam, ze ta aktorka jest zbyt cukierkowa do roli Susannah, która przecież ma twardą osobowość. Rozważyłbym tutaj kandydaturę Rosario Dawson. Myśląc kiedyś na temat obsady roli Rolanda również pomyślałem o Mortensenie ale chyba ten aktor nie ma na tyle charyzmy by wcielić się w taką rolę. Eastwood jest niestety za stary. Rozważyłbym kandydaturę Russela Crowe. To, że ten aktor nie grał do tej pory nie znaczy, że by się nie sprawdził. Niemniej jednak idealnego kandydata chyba brak. Del Toro mógłby być również niezły. Oldman do roli Martena również by raczej pasował. Nie mam natomiast pomysłu odnośnie roli Jake'a.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
dia8el

Moje propozycje:
Roland - Sam Elliott (nie wiem, jakoś od początku, kiedy czytam to widze jego)
Eddie - Colin Farrell (zadziorny typ)
Susannah - tu pada pomysł żeby w pierwszych trzech częściach zagrały ją np. dwie aktorki:
1. Halle Berry lub Sophie Okonedo - jako Odetta
2. Rosario Dawson lub Skin (to akurat nie aktorka, ale by pasowała) - jako Detta
Jake - Haley Joel Osment? lub jakieś odkrycie z castingu
Flagg - Oldman byłby niezły, chociaż byłoby ciekawie gdyby zagrał go ten sam aktor, który zagrał Flagga w "Bastionie"

Sheff

Haley Joel Osment do roli Jake byłby bardzo dobrą propozycją jakieś pięć lat temu. Obecnie (niestety) jest już za stary. Według mnie gdyby doszło do realizacji filmu (jak narazie nie ma na to żadnych szans) Jake'a powinien zagrać jakiś debiutujący aktor, wybrany na drodze castingu.

Rosario Dawson jako Susannah - ta propozycja bardzo mi się spodobała.

Arcycersjanin

Cześć!
Jeśli już to faktycznie tylko Eastwood. ale lepiej niech nie ekranizują tego cyklu bo zniszczą arcydzieło. Nie ma nikogo kto potrafiłby to pokazać tak żeby nie bolało przy oglądaniu....

Joanna_14

NIEEE tylko nie pan Clint Wschodnilas!!! ;)
W sumie to zgadzam się z Joanną , nie powinni tego ekranizować i mam nadzieję, że King nie pozwoli na to. Ale jak juz mamy sobie "pogdbać" to sądze, że w roli Rolanda sprawdziłby się Gary Oldman.
Chociaż szczerze mówiąc to dobrym zabiegiem byłoby żeby główne postacie zagrali aktorzy nieznani lub chociażby nie z pierwszych stron gazet, tak jak było np. z Władcą Pierścieni.
Na Susannah pasuje mi pani Zoe Saldana.

pozdrawiam i zapraszam na swój blog :D

Arcycersjanin

Jako Roland Zdecydowanie Christopher Lambert ( oczy i jego głos) ewnetualnie Thomas Jane. Najlepszym kandydatem byłby Clint tyle ze musial by miec ze 30 lat mniej. Halle Berry absolutnie nie pasuje, a to dlatego że jest za ładna i trudno mi jest sobie ją wyobrazić rzucającą na lewo i prawo przekleństwami. Susannah powinna zagrac Angela Bassett, Eddie to oczywiscie Edward Norton i nie ma co tu gadac o innych aktorach, a Jake'a ? Oczywiście casting, Pewnie gdzies jest drugi Edward Furlong (Terminator 2).

Arcycersjanin

Clint Eastwood bylby swietny w roli Rolanda (zreszta chyba sam King wzorowal postac Rolanda na Clincie) szkoda ze juz taki stary:/ Innymi typami do tej roli to Hugh Jackman, Ron Perlman lub Gary Oldman. Jesli nie Rolanda to chociaz Waltera moglby zagrac Oldman :)
Co do Eddiego to chetnie bym zobaczyl w tej roli Nortona (swietnie by pasowal), od narkomana po rewolwerowca...
Halle Berry badz Rosario Dawson (z naciskiem na ta druga) moglaby zagrac Susannah.
Natomiast jesli chodzi o Jake'a to widze w tej roli tylko i wylacznie Freddie Highmore (Charlie i Fabryka Czekolady).
Osobiscie mam nadzieje ze powstanie film ... oby zabral sie za to ktos naprawde dobry, budżet zapewne bylby ogromny a nad wszystkim bezapelacyjnie musialby czuwac Stephen King. Wtedy jest szansa ze nie spier.... zepsuja Mrocznej Wiezy. No nic - czas pokaze.
Pozdrawiam.

Arcycersjanin

Najlepszy był by Clint Eastwood ale on jest troche za stary
Może De Niro mógł by zagrać Rolanda

jarek_csm

Dawson byłaby idealna do roli Detty/odetty/susannah (szczególnie po jej wycynach w sin city. Waltera mógłby zagrac Oldman, Depp też nie najgorszy, ale zbyt przereklamowany.

Arcycersjanin

wielokrotnie widzę zdanie:
świetny byłby Eastwood, ale za stary
zgadzam się że bylby idealny, ale wcale nie jest za stary!! no jak zaczną krecic za 10 lat to czywiscie, ale ten wiek w ktorym jest teraz? wcale nie za stary. Czy jest powiedziane ile Roland ma lat? jedyna trudnośc związana z jego wiekiem byłaby czysto produkcyjną. Wieża miałaby pewnie pare części, a on nie staje się młodszy, także pod tym względem odpada, ale gdyby to miałabyć tylko jedna część, to jeszcze by się nadawał
no ale skoro nie on, to KEVIN BACON!!!!!!
co do Susanah, to Rosario Dawson wydaje się być odpowiednią, bo nie widzę Hale Berry gwałconej przez demona :)))
jako Eddie moze być Norton lub Del Toro obaj zagrają świetnie głupkowato dowcipkującego niezrównoważonego czasami kolesia. choć znając życie wezmą głupkowatego w ogóle Bena Afflecka :D

Dead_Joe

Jest powiedziane ile Roland ma lat.
- Roland staje się rewolwerowiec w wieku 14 lat a następnie wyrusza w podróż, gdzie poznaje Susan Delgado;

- akcja MW1 dzieje się 12 lat później:
" - (...)Dwanaście lat temu zostawiłem dziewczynę w miejscu, które nazywało się Królewskim miastem.(...)"
-- "Mroczna Wieża 1: Roland", S. King
więc Roland ma 26 lat.

- w następnych tomach po rozmowie z Walterem, Roland jest o 10 lat starszy, czyli ma 37/37 lat.

Arcycersjanin

za każdym razem jak czytałam MW to Roland kojarzył mi się z Rutgerem Hauerem, glównie ze względu na te niebieskie oczy; Susannah z Angelą Bassett; Eddie w zasadzie nie kojarzył mi się z nikim szczególnym ale Norton byłby na pewno świetny grając Eddiego; Jake'a pewnie i tak zagrałby jakiś nowo odkryty talent (oby nie Dakota Fanning ;)) nie mam bladego pojęcia kto mógłby zagrać Eja, chociaż ostatnio w takich nietypowych rolach specjalizuje się Andy Serkins ;)

maricha_agent

Roland jest brzydki, wysoki i ma niebieskie (ziiimne oczy). Jest dość stary, wiele przeszedł. Długi, Brzydki, Zły ;). Nie wiem, jak można kojarzyć go z Aragornem...Albo proponować na jego rolę Jackmana. Może na tego młodego Rolanda, który dopiero rozpoczyna swoją wędrówkę, to może ;).
Eddie to nie problem, wygląda normalnie. Wielu aktorów, mogłoby go zagrać. Susannah, ładna murzynka, też nie za duży problem.Ale musiałaby doskonale pokazać dwie twarze Susan.
Mi na Rolanda pasuje Clive Owen, bijcie i bluzgajcie, a ja nie zmienie zdania. Dać mu soczewki i dobry. Nie za piekny, nie za brzydki. A postacie nie do końca złe, nie do końca dobre, dobrze mu wychodzą.

MartWa

Eddie - bez dwóch zdań Jared Leto (Norton nie pasuje kompletnie)
Susannah - Rosario Dawson bądź Halle Berry
Flagg - Gary Oldman
Roland - nie mam pojęcia, chyba nikt się nie nadaje chociaż Mortensen mógłby od biedy być

maricha_agent

Mnie Roland kojarzył się z Kevinem Baconem,a Eddie z J.Phoenixem

14mirinda

Bacon owszem :)) sam go polecałem, ale z Phoenixem może być problem, bo aktor nie żyje...

Dead_Joe

ups!! sorka, rąbnąłem się myśląc nie wiedzieć czemu o Riverze Phoeniksie :))) mój bład:))))))

Dead_Joe

O, a do eddiego fajny byłby Jude Law. Atakujcie mnie ile wlezie, ale mi to on pasuje.... A del toro to bardziej do Flagga mi pasuje...

HrAbIa_BuLuB

Aa, i jeszcze J. Gyllenhaal na Rolanda by nawet pasował.. chociaz wszystkim by się kojarzył z Brokeback mountain... kurcze... i jaki z niego koboj kontrowersyjny ździebko by był... echhh

HrAbIa_BuLuB

Gyllenhall jest według mnie za młody. Ja widzę w roli Rolanda Cliva Owena był świetny w roli Dwighta w Sin City więc myślę żeby się sprawdził. Co do Susannah to jak większość widzę w tej roli Rosario Dawson. Natomiast najtrudniej mi jakoś było znaleść kogoś odpowiedniego do roli Eddiego i wreszcie znalazłam co powiecie na Jonathana Rhys-Meyersa??. A jak myślicie kto mógłby ewentualnie zostać reżyserem filmu bo według mnie to albo Terry Gilliam albo Robert Rodriguez.

Nimwe

Ja bym na rolanda hmmm : moze Depp ?? na eddiego hmmmm Jude Law sussanah to koniecznie halle bery a na Jake: ten mały co gral w 6 zmysl ;]

shadyy_2

"ten mały" to już trochę podrósł :)

Obecnie Sean Penn wydaje mi się najlepszą osobą do zagrania Rolanda. Nie dość, iż jest wspaniałym aktorem umiejącym stworzyć fenomenalne kreacje to jego wygląd jest odpowiedni.

Arcycersjanin

Roland - zdecydowanie Christopher Walken
Susannah - zdecydowanie Jada Pinkett
Eddie - postawie na Collina Farella
Jake - ????
Walter - Hugo Weaving

Arcycersjanin

Ostatnio skończyłam właśnie rozmyślania nad obsadą. Na początek przyznam jednak że bardzo podobała mi się wymieniona wyżej kandydatura Bacona:)Więc przedtawia się to tak:

-)Roland - Sam Shepard

-)Jake Chambers - William Moseley - Piotr z Opowieści z Narnii

-) Eddie Dean - Stephen Dorff

-)Odetta Holmes - Rosario Dawson

-)Młody Roland - Jamie Bell

-)Jack Mort - Christian Bale-po American Psycho skojarzenie było natychmiastowe

-) Steven i Gebrielle Deschain - Sam Elliott i Lena Olin

-)Callahan - James Cromwell

-)Mia - Jennifer Conelly

-)Janas, Reynolds i Depape - Lance Henricksen, Jared Leto i Ray Liotta

-)Cort - David Bradley czyli filmowy woźny Hogwartu

-) Ted Brautigan - Bruce Davison

I na końcu -) Randall Flagg - Henry Ian Cusick czyli Desmond z LOST

To tak w skrócie:]

Arcycersjanin

Ja typuję tak:

Roland Deschain - James Caviezel
Walter o'Dim - Christopher Walken
Eddie Dean - Collin Farrel
Susannah Dean - Jada Pinkett Smith
Steven Deschain - Hugo Weaving
Gabrielle Deschain - Meryl Streep
Susan Delgado - Dakota Fanning (za jakieś 5 lat :-) )
John Jake Chambers - trudno powiedzieć kurczę...
Donald Callahan - Peter O'Toole
Rhea z Coos - moja ciocia
Sheemie Ruiz - Adrien Brody
Ted Brautigan - sir Anthony Hopkins (tak jak w filmie Serca atlantydów (kraina wiecznego szczescia)
Eldred Jonas - Jack Nicholson
Coral Thorin - Nicole Kidman
Mordrer - Benicio del Toro

q_ba87

Roland - Vincent Cassel
Eddie - Barry Pepper
Susannah - Jada Pinkett Smith
Jake - casting
Callahan - David Carradine
Człoweik w czerni - Tobin Bell ewentualnie Daniel Day-Lewis
Karmazynowy Król - John Leguizamo
Mia - Rebecca Romijn
Balazar - Stanley Tucci

Arcycersjanin

Według mnie, świetnym Rolandem byłby Daniel Craig. Ma odpowiedni wygląd i jest taki...chłodny. Myślę, że Rewolwerowiec też powinien taki być:)

Arcycersjanin

A mi pasuje Mads Mikkelsen na Rolanda... choć prawdę mówiąc wolałabym, żeby film nie powstał... wolę Stephena książki

Arcycersjanin

Oczywiscie, ze najtrudniejsza postacia od obsady bedzie Roland. Moja propozycja to Willem Dafoe. Lubie goscia, jest nietuzinkowym aktorem, wiek ma tez odpowiedni.

Radzja

Zdecydowanie Christopher Walken. Od zawsze wyobrażałem sobie Rolanda z jego twarzą i głosem.

Arcycersjanin

Moim zdaniem John Turturro to najlepszy kandydat. Nie wiem dlaczego ale gdy zobaczyłem go w sekretnym oknie to pierwsza myśl jaka przeszła mi przez głowę to: "bez jaj... ten koleś musi być Rolandem !" on jest przecież idealny do tej roli. Znaczy chodzi mi o jego charakteryzację w sekretnym oknie (ogólny image) bo na filmwebie to to zdjęcie nie przypomina mi Rolanda :P

Arcycersjanin

A ja uważam że do tej roli najbardziej pasuje Gary Oldman, Romain Duris, albo Clive Owen lub Michael Madsen...

Arcycersjanin

Hmm, też uważam że "Mroczna wieża" to cykl któy trudo będzie zekranizowa (tak jak "Diunę"), i też myślę że młodszy Eastwood byłby świetny do roli Rolanda, jednak na chwilę obecną moje propozycje, po przeczytaniu całości, do obsady kilku ról wyglądają tak:
- Roland - Jean Reno (że też nikt wcześniej o nim nie pomyślał;-)) lub Julina Sands, ew. Russell Crowe lub David Morse
- Edi - Edward Northon, ew. Barry Papper
- Susanah/Detta/Odetta - Lisa Bonet lub...Halle Berry
- Walter/Flagg - Krzysztof Majchrzak lub Kale MacLachlan ostatecznie Gary Oldman
- Callahan - Sam Neill lub...Alfred Molina?
- Mia - Julette Binoche lub Laura Harring
- Jake - ????

Tepes_2

Najlepszym Rolandem byłby Clint Eastwood... Oczywiście eEastwood z lat sześcdziesiatych czy siedemdziesiatych :) Na chwile obecna to chyba Gary Oldman.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones