Ah PRzY OKAZJI JA TEZ ZADAM kilka pytań:

W ilu filmach Jim Carrey zagrał idiotę???
W ilu filmach Jackie chan grał tą sama postać??
W ilu filmach Daniel Craig miał kamienna twarz i gapił sie przez soczewki???
Ile jest filmów gdzie polscy aktorzy nie mieli na ekranie kompleksów rodzinnych?
Jak często Clint estwood zmieniał wyraz twarzy???
itp.
Jak widac pytań jest sporo... uff

Forest: w ilu filmach Carrey grał idiotę?? we wszystkich bo to komik ale jego idiota zawszej jest kimś innym. Nie parodiuję ciągle np. gliniarza.

Jackie Chan: nie wiem nie oglądam jego filmów.

Craig: widziałem go tylko w Bondzie którego bardzo dobrze zagrał wg mnie. A ty masz chyba jakąś obsesje, ciągle Craig i Craig. Wybierz się do specjalisty może on ci pomoże a nie mi tu głowę zawracasz, mam cię za rączke poprowadzić??

Polskie filmy to gówno więc ich nie oglądam.

Estwood: mam go gdzieś, widziałem chyba tylko jeden film z nim.

Eastwooda masz gdzieś??? Eastwood jest dobry{został uznany jednym z najlepszych aktorów} ale nowe filmy {ostatnie 10 lat} to ma same dramaciki za 4mln które zazwyczaj ZDOBYWAJĄ OSKARY.
A więc pan T jeżeli narzekasz na filmy Seagala obejrzyj sobie kilka nowych dzieł pana eastwooda to może w koncu stwierdzisz że wcale nie sa takie złe...
Obejrzy sobie jeszcze Najpierw strzelaj potem zwiedzaj z Farellem.

Aha ciągle gadacie ze sAagAl gra w takich samych filmach, a eaSTWOOD TO CO??? To po co tyle filmów seagala oglądacie??? jak wiecie że są o tym samym??? a ,,eastwooda jeden film widziałem"- a dlczego tylko jeden??? Ne interesuje cię on?? To ciekawe dlaczego Steven tak bardzo???

pozdrawiam
PS...aha i pan T : obejrzy sobie ten film z Farellem dobra???
Zobacz go i później stwierdź czy seagal rzeczywiście nie powraca.

"obejrzyj sobie kilka nowych dzieł pana eastwooda to może w koncu stwierdzisz że wcale nie sa takie złe..."

Czy powiedziałem że ma złe filmy, czy coś na temat jego filmów?? Powiedziałem że mam go gdzieś i nie mam ochoty oglądać filmów z nim. A dlaczego Seagal mnie zainteresował?? Bo to matoł który udaje aktora.

PS
Widziałem ten film z Farrellem i Seagal nie powraca.

matoł to dużo powiedziane koleś, i możesz tak powiedzieć o polskich aktorach, a Seagal to jeden z nielicznych mistrzów sztuk walki który naprawdę potrafił się bić i coś w życiu osiągnął w porównaniu do 3/4 amerykańskich aktorów {nie jest to właśnie jakiś tępak co się za gówno do Hollywood dostał{Harry potter} tylko ktoś kto tak jak van damme był kimś i dlatego od razu wylądował na dużym ekranie, a za niepowodzenia wieku starczego GO NIe ROZLICZAM BO 3/4 AKTORÓW UPADA W JEGO WIEKU{ cHEVY CHASE, wASLEY SNIPES, VAN DAME, ....pozostanie na zawsze przynajmniej tym co się znają na sztukach walki w pamięci, natomiast taki Jim Carrey to przeleci ze swoimi filmami, i się skończy kiedyś niedługo... i taka ,,Ja irena i ja" nikogo nie będzie cieszyć ani smieszyć...

Mistrz sztuk walki a nie aktor. Dobrze się biję (i to jest wielki plus) ale aktor z niego jest do bani. I co mnie obchodzi Carrey i jego filmy, co on ma do Seagala?? Carrey to komik a Seagal to filmowy zabijaka.

A polscy aktorzy i polskie filmy to syf. Ale raz na jakiś czas pojawia się coś zjadliwego ale jeden film na kilka lat to za mało.

Jest aktorem bo gra w filmach jest dobry bo robi dobre kino akcji a jakość aktora sie poznaje po tym w jakich gra w filmach

Jest aktorem bo gra w filmach??? I ja mogę zagrać w filmie ale czy będę aktorem??

Jest dobry bo robi dobre kino akcji, heh, robił niezłe kino akcji ale teraz??

Zagrał w kilku niezłych filmach na początku kariery ale żeby się nim tak podniecać...no nie wiem. Jak kto woli...

Będziesz. A że być i może zagrał byś niezbyt dobrze no cóż...

No wiesz żeby być aktorem (a przynajmniej dobrym) to nie wystarczy powiedzieć pare drętwych zdań.

Seagal to taki aktor-nieaktor. Aktor gra, wciela się w daną role a on tylko potrafił kopnąć na ekranie, troszke zamało żeby być aktorem, przynajmniej dobrym bo powiedzmy sobie szczerze on jest żałosnym aktorem ale dobrze wyglądał przy scenach walki. Tyle.

Ale on też się wciela w swoje role gliniarzy, komandosów itp. nie zauważyłeś tego kino sensacyjne to nie jest gatunek w którym liczy się mimika itp. Tu liczy się przede wszystkim aby fajnie wyglądać z klamką w garści być wysportowanym, sprawnym fizycznie i umieć się bić. Seagal te najważniejsze kryteria spełnia więc jest dobrym aktorem. Każdy gatunek filmowy musi mieć swoich twórców bo na każdy jest zapotrzebowanie na rynku

Widze że nie dogadamy się w tej sprawie. Ale Ok. Powiedziałeś kilka ciekawych rzeczy i to mi wystarczy. Nara i dzięki za miłą rozmowe.

wzajemnie miło się dyskutowało nara ..........

no więc odwal sie od seagala i jak chcesz w koło pisac te same teksty że seagal to aktor do bani to się nie zadamawiaj na jego stronie zbyt długo!! Ile można w koło jedno i to samo pisać?? Może dla ciebie jest nikim ale dla wielu jest wysportowanym mistrzem z lat 90-siątych który doskonale się bił i grał w porządnych filmach. A co mnie obchodzą jego nowe filmy?? W ogóle po co oglądasz dziadka w akcji, zobacz sobie mistrza. pozdrawiam gdybym każdego rozliczał po filmach w jakich t4eraz gra to niewiele by nam zostało dobrych aktorów...

Szczerze to ja powiem że nawet te jego nowe filmy ( po Cudzoziemcu) wcale nie są takie najgorsze da się je normalnie w spokoju obejrzeć widziałem dużo gorsze filmy nisz Black dawn. czy najemnik

Frycek
"nowe filmy ( po Cudzoziemcu) wcale nie są takie najgorsze da się je normalnie w spokoju obejrzeć" to te złe spokojnie nie oglądasz? to co robisz,rzucasz w telewizor czym popadnie?

Nie no ale czasem jak oglądam coś pokroju „Underground” albo „Bruce Lee ostatni pojedynek” mam taką ogromną ochotę czymś rzucić ale jakoś się powstrzymuje

No przy tym pierwszym też bym rzucał...



za krótki

"nie zadamawiaj na jego stronie zbyt długo!!"

Za bardzo mi się tu podoba więc zostane.

"po co oglądasz dziadka w akcji, zobacz sobie mistrza."

To po co robi te gówna. Co do tego że był dobry to się zgadzam. BYŁ dobry.

No ja też,chociaż wesoło jest.

Za krótki

We wszystkich?


za krótki
za krótki

tak gdzies w 3/4 swoich filmów, zwykle gra mistrza sztuk walki, będacym byłym komadosem lub ex gliniarza

aa przeciez to pan T fan Daniela Craiga-czego ty kolego tu znowu szukasz??? Twoje teksty już nie bawią!!! Więc wróć w końcu na swoje forum do Daniela i tam pisz a nie zabawiaj nas bez przerwy swoimi marnymi dowcipami bo w końcu ktoś ze śmiechu nie wytrzyma!!!pozdrawiam

Czego szukam?? A co nie mogę?? I co ty z tym Craigiem?? wybierz się do specjalisty, może da się to leczyć. Dowcipy są marne??

"nie zabawiaj nas bez przerwy swoimi marnymi dowcipami bo w końcu ktoś ze śmiechu nie wytrzyma!!!"

Jak cię nie bawią to co się śmiejesz, przeczysz sam sobię. Jeśli żart mi się nie podoba to się nie śmieję.

Witam

Poniżej podaję listę filmów w których Steven Seagal zagrał policjanta lub agenta DEA lub FBI. Przy każdym filmie podaję też nazwisko postaci, którą odtwarzał Pomijam filmy w których zagrał agentów CIA i wojskowych.

Nico- Nico Toscani- policjant, były wojskowy i agent CIA
Wygrać ze śmiercią- Mason Storm- policjant
Naznaczony śmiercią (Wybraniec śmierci)- John Thatcher- Były agent DEA.
Szukając sprawiedliwości- Gino Fellino- policjant
Nieuchwytny- James Cole- policjant
W morzu ognia- Jack Taggart- agent Wydziału ds. ochrony środowiska
Terrorysta- Frank Glass- saper
Mroczna dzielnica- Orin Boyd- policjant
Wpół do śmierci- Sasha- agent FBI
Kill switch- Jacob Stilwell- policjant