"Steven Seagal na emeryturze zajął się chałturzeniem we własnym reality-show. Gwiazdor kina akcji kręci właśnie drugi sezon programu Steven Seagal: Lawman, w którym aktor pełni funkcję szeryfa w stanie Luizjana. Wraz z funkcjonariuszami Seagal rozpracowuje przestępców, a następnie w popisowym stylu przy obecności kamer dokonuje aresztowania. Podczas ostatniej akcji aktora i jego ludzi poniosła filmowa konwencja. W trakcie zajęcia nielegalnej areny, na której odbywały się walki psów oraz kogutów zabito kilkumiesięcznego szczeniaka.
Seagal wraz z ekipą filmową wdarł się na farmę Jesusa Sancheza Lloverasa, który prowadził nielegalne walki zwierząt. Policja znalazła ponad 100 żywych kogutów, a także kilkanaście martwych ptaków, które walczyły tego dnia. Na terenie znajdowały się także klatki z głodzonymi i bitymi psami, które zostały natychmiast uśpione. Nie wszystkie zwierzęta jednak potraktowano zgodnie z prawem i w sposób humanitarny. W trakcie aresztowania Jesus miał przy sobie małego szczeniaka, który został "przypadkowo" zastrzelony przed kamerami!
Seagal został oskarżony o niepotrzebną śmierć młodego psa, który pod opieką psychologa mógł zostać zresocjalizowany i adoptowany. Do sądu wpłynęły dwie skargi - jedna złożona przez organizację zajmującą się opieką nad zwierzętami, a druga przez Jesusa Sancheza Lloverasa domagającego się 25 tysięcy dolarów odszkodowania."
Macie swojego fantastycznego ulubionego aktora. Jak dla mnie to przebił już wszelkie granice bycia dupkiem ...
WIADOMOSC OD VAN_HELSINGA !!! ( zbanowany nie moze pisac, wiec tylko przekazuje jego slowa ).
Żadne zwierzę nie będzie bardziej warte od człowieka!! Zwierzęta to mięso i własność człowieka a nie przyjaciele!! Jeśli zwierzę jest agresywne to ktoś ma prawo je zabić!!Zwierzę to własność człowieka!! Jak ktoś w obronie własnej psa zabije to ma iść siedzieć?? Żenada! Fanatycy są coraz...
No bo za zabicie w obronie własnej nie powinno być kary. Co jak by na ciebie się rzucił pies to byś się nie bronił bo szkoda ci psa zabić?
Akurat w tej kwestii ma trochę racji. Faktem jest jest że większość zwierząt udomowionych przez ludzi zostało udomowiona na mięso i taka jest prawda, promowanie wegetarianizmu nic tu nie pomoże, bo gdyby wszyscy przestali jeść mięso to co zrobić ze zwierzętami, które obecnie są w trzymane hodowlach na mięso? Powiem co by się stało z tymi setkami zwierząt w hodowlach. Trzeba by je było uśpić i zakopać bo nie wielu by się znalazło chętnych by je adoptować. Co do zabijania zwierząt w obronie własnej to już się wypowiedziałem. Uważam że można zabić zwierze w obronie własnej. Co innego znęcać się i zabijać dla zabawy, a co innego zabić w obronie własnej.
Dyrdymały, kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci, a ty nigdy nie zabiłeś żadnego zwierzęcia, nie przyczyniłeś się pośrednio lub bezpośrednio do śmierci zwierzęcia? Cywilizacja w której żyjesz również stawia się w takim miejscu, nawet jeśli jesteś weganinem;p
no własnie... wytłumaczyłem mu w taki sposób że przedszkolak by zrozumiał...ale widocznie koleś jest na etapie ewolucji o wiele niższym...igła mu przeszkadza a belka w oku nie
No i co z tego. Znasz okoliczności? Rozumiem, że jakby pies zaatakowal kogoś znajomego lub z rodziny, to byś nic nie zrobiła/zrobił, byle psu się nic nie stało. Mięsa też nie jesz?
Yess, w końcu ktoś przeciwstawił się tyranii tych parszywych czworonogów! Brawo Steven, więcej takich! Nie daj się!
Zapraszam na moją stronę: www.ihatedogs.pl
Popieram. Ale ta strona internetowa nie działa, czyżby kundlofile ją zaatakowali?
Segal to pozer. Oskarzony o molestowanie teraz próbuje nadrobić w oczach. Ja tam w jego przemianę nie wierze.
Dla ciebie van damme jest święty.
Mówisz na Seagala,że był oskarżony o molestowanie,a nie dostrzegasz tego,że Twój ulubieniec van damme jest oskarżony o znęcanie się nad swoimi żonami
Chcą z niego kase wydusić. Posłuchaj, w stanach znęcanie się to juz oznacza że odzywa się do niej nie tak jak się jej podoba. Więc chodzi o słowne znęcanie się. Segal natomiast molestował fizycznie o połowę młodsze od siebie kobiety i kilka osób to potwierdziło. Co by nie zrobił w opinii publicznej jest skończony.
Buhahaha "Gwiazdy mówią" No proszę cię, nie będe czytał szmatławca.Czytałem n stronach amerykańskich i to mi wystarczy.
Prał swoje żony
Chodzą słuchy że kiedyś fikał do ochroniarza na dyskotece w USA i dostał plombę K.O.
A ja jaką polewe mam z ciebie.
Swoją niewiedzą lub nieumiejętnością stwierdzania faktów kompletnie się ośmieszasz
Kończę dyskusje,krytykujesz kogoś a twierdzisz,że twój ulubieniec jest idealny
Poprostu się ośmieszasz zaprzeczając faktom,
van damme ćpał i lał swoje żony,każdy o tym wie,tylko do ciebie nie może to trafić dzieciaku
Gadamy teraz o zboczeńcu Stevenie a nie czy Van Damme mial problemy z narkotykami. I gdzie pisałem ze vanu jest idealny? nie naciagaj sobie!
Seagal przynajmniej nie oszukuje że jest najlepszy a nie jak Van Dam co od byle ochroniarza dostał jak pies i sie chwalił że od niego dostał ochronarz
a co my sie znamy ze ty wiesz co ja jadam? idz sobie zrob lobotomie. rzygac mi sie chce jak czytam tego typu wypowiedzi-tylko o sobie swiadectwo wystawiasz a w necie nic nie ginie ;]
Zapomniałem hasła
Mam prawo popierać zjadanie psów. Fakt zabicie kilkumiesiecznego szczeniaka na potrzeby filmu to głupota jednak nie zmienia to faktu że życie nawet szarego człowieka jest wiecej warte od życia psa.W zjadaniu psów niema tam nic złego w sumie. Tak samo jak w zjadaniu innych zwierząt
Zwierzęta zostały podzielone przez Boga na 3 kategorie. Pierwsza to te które daja nam pokarm: kurczaki, świenie,ryby itd. Druga kategoria to te które nam pomagają i towarzyszą (woły,konie, psy itd). Trzecia to te ,które możemy podziwiać i sie nimi zachwycać, np: jelenie,żyrafy, delfiny i td. Także jedzenie psów nie do końca jest objawem poczytalności psychicznej.
Zacznijmy od tego że Bóg nie istnieje tylko jest fikcją wymysloną przez osoby nie do końca poczytalne... jak istnieje to nie chrześcijański. Świnia jest mądrzejsza od psa, pies podobno jest smaczny. NIe widzę problemu. Nawet jeśli Bóg istnieje (co jest niemal niemozliwe) nie dzieli zwierząt raczej na kategorie.. co prawda jest kilka religii gdzie są zwierzęta Klasy A(Życie warte jak człowieka, B(do obserwacji), C(Do zjadania) ale pies tam sie znajduje C tak samo z kotem itp. Świnia znajduje sie w A (to taka ciekawostka)
Typowa riposta typowego katolika "Bóg istnieje i tyle"
Masz pewność? Powstało tysiące religii równie wiarygodnych co chrześcijanizm i ich wyznawcy równie namietnie wierzą w swojego Boga i równie namiętnie obrażają i wysmiewają ateistów i inne wiary. Bóg nie istnieje. Został wymyślony przez człowieka.. poza tym w Biblii niema nic o dzieleniu zwierzat na kategorie.. u żydów jest już lepiej bo wiedzą co mają jeść a co nie by nie obrazić ich Boga.. świnia jest mądrzejsza od psa (to prawda) pies ma umysł 2letniego dziecka.. nie jest idealną istotą. To samo tyczy sie katolików. Myślą że są idealni i są przekonani iż ich Bożek istnieje. A to nie prawda bo go niema.
Mam pewnośc i tyle:) Nie musze ci udowadniać bo i tak będziesz przy swoim obstawał. Jednak zastanów się, że np synapsa, cykl życia, świadomość, sumienie, pamięc komórkowa według wielu naukowców biochemików światowego szczebla nie mogą być przypadkiem, tylko celowo zaprojektowaną rzeczą. Zresztą teraz panuje moda na ateizm:))
Moda na ateizm to stereotyp. Jest wręcz przeciwnie. Wielu ateistów są potępianych za to iż są ateistami a wiele osób uważa sie za ateistów wiedząc jednocześnie że Bóg istnieje. Niema czegoś takiego jak moda na ateizm. To wymysł matek dzieci którzy zostali ateistami. Nic wiecej... może i zostało zaprojektowane ale na pewno nie przez Boga chrześcijańskiego. Jak już to istnieje inny Bóg ale na 100% nie ten. Równie dobrze mogę napisać że panuje Moda na Katolicyzm bo dużo ich jest. Weź mnie nie rozśmieszaj... większośc katolików to ludzie którym trzeba pomóc.. leczyć ich zamiast popierać. Katolicy nie mogą sie pogodzić że Polska nie jest krajem chrześcijańskim i tłumaczą to "Modą na ateizm". Nie mogą zrozumieć faktu iż nie jesteśmy już państwem wyznaniowym. Dlatego mówie że nie istnieje ocś takiego jak moda na ateizm. Ateiści w odróżnieniu od katolików iwedzą w co wierzą a w co nie a większość z was (bez urazy) jest na o wiele niższym poziomie niż inne religie. Buddyzm jak już.. jakbym miałwybierać zostałbym Buddystą
To nie sterotyp. Poczytaj troche. Poza tym pracuje z młodzieżą i wiem co się dzieje- jest takie coś jak "moda na ateizm"-chodzi o dumna manifestację swojej wiary..a właściwie jej brak:/ Bardzo dobrze, że nie jestesmy państwem wyznaniowym. To najgorsze co może być. Gadanie że na 100% Bóg jest ale nie ten to wypowiadanie sie ślepego o kolorach.
PS: Religi nie da się wybrać.
Moda to moze być na psa, na kota, na ubranie ale nie na pogląd. Wyjątkiem jest przechwalanie sie swoją wiarę i np jak kotś uważa sie za lepszego ale tak ateiści nie robią tylko pseudo-ateiści a to różnica tak samo jak u katolików pseud-katolicy sie kompromitują
Wiele osób twierdzi że jesteśmy krajem wyznaniowym.. to głupota. W kraju wyznaniowym było by przmusowe chodzenie do kościoła, za nie chodzenie były by kary.. księdza trzeba by było wpuścić czy sie chce czy nie.. to by było straszne
"Moda na ateizm to stereotyp"
Ja również zauważyłem znaczny wzrost ateistów w ostatnich latach. Powiem więcej, dużo osób jest wręcz dumnych z tego faktu, a na dodatek kpią z wierzących. Nierzadko piszą agresywne komentarze na temat księży i ogólnie Kościoła. Wystarczy trochę poobserwować otoczenie i internet.
Przedstawiłeś dużo informacji, jednak uważam, że jest to przerost formy nad treścią.
Ciekawe jest to, że twierdzisz, że nie wierzysz w Boga, a za chwilę piszesz "Nawet jeśli Bóg istnieje (co jest niemal niemozliwe)". To jednak nie jesteś do końca pewny? Bo albo istnieje wg ciebie, albo nie. Nie ma nic pośrodku. A może "w razie czego" nie wykluczasz jego istnienia? Czyżbyś się wahał?