ze polsat bardzo czesto emituje filmy seagala,moze wieci jaka jest tego przyczyna?,bo wg
mnie seagal to poprostu najlepszy aktor i mistrz akido,mi to akurat pasi.polsat rzadzi.
Nie rozmawiam o Złotych Malinach które są parodią a to poważnych nagrodach które z reguły byle kto nie dostaje. A czy wiesz że Sly był nominowany do Oscara. Po drugie powinien dostać specjalną nagrodę za spieprzenie serii Rocky tworząc 6 części. :(
Też może byc, nie przeczę. ja dalabym mu tez za Rambo 1. Tam pokazał swój talent aktorski, zwłaszcza w scenie, kiedy rozmawiał z Trautmannem.
Zgadza się.
Za Rockiego 1 był nominowany do Oscara, Złotego Globa, BAFTA.
Dostał nagrodę David di Donatello.
7 miejsce miejsce wśród bohaterów według Amerykańskiego Instytutu Filmowego.
I trzeba sobie szczerze powiedzieć że tacy ludzie jak Arni ,Sylwek ,Stefek ,Janek ,Czesio ,Dolphik itp to są bardziej ikony kina akcji ,gwiazdy niż aktorzy z prawdziwego zdarzenia jak np Bruce czy Mel .Chociaż Arni i Sylwek grali też z powodzeniem w komediach
Spoko ,wogóle tak naprawde to filmy akcji to nie jest chyba ulubiony gatunek krytyków filmowych ponieważ tam wiencej działa się za pomocą sprawności fizycznej niż typowej gry aktorskiej
Tak ale czasem bywają ambitniejsze filmy akcji gdzie jest więcej gry aktorskiej jednak mniej akcji.
I takim waśnie filmem jest najnowszy Bond ,,Skyfall,, gdzie akcje ograniczono do minium a kładzono bardziej nacisk na napiecię ,grę aktorską i dwa wątki .Tymczasem ze zwiastunów wynikało że bedzie to efektowna sieczka jak w Casino Royale ... Nic dziwnego że krytycy tak chwalili ten film przed premierą
Ale widzisz w Casino Royale mieliśmy wszystko i akcję, dobrą fabułę, scenariusz i tak dalej.
W Skyfall też są dwie dobre akcje ,na początku (Teaser) i na Końcu .W środku filmu też się dzieje dużo ale nie tak intesywnie jak w Casino Royale .Nie mniej jednak wydaje mi się że Skyfall ma ciekawszą historie ,fabułe ,przynajmiej dla mnie .Jakby to powiedzieć Casino Royal jest lepszym filmem ale Skyfall lepszym Bondem .
Nie mówie teraż o Sly . Tylko o Seagalu ,ze Liberator był dla niego dużym sukcesem zarówno komercyjnym ,jak i prestiżowym .Pokazał że mimo Steven nie jest zbyt dobrym aktorem to stać go na to żeby grać w bardzo dobrych filmach akcji .I tylko tyle .
To człowiek który obecnie ledwo co się rusza dlatego do filmów akcji się nie nadaje.
byl dobry aktor tylko do 2000 roku... spasl sie i jego gra aktorska tez spadla..... pozniejsze filmy to juz kaszanki...