Najbardziej lubie jego role w "Kluczniku" i "Przypadku". Ale każda jego kreacja jest wręcz kultowa.
Ja zaś zapamiętałam go jako "Małego Rycerza" z filmu Pan Wołodyjowski,Przygody pana Michała,oraz Potop.Gdy żył to dopiero byłoby odjazdowe kino.