dlaczego niby taki staruch miałby grać onizukę? powinien ten facet, co grał w nodame cantabile :D
Spójrz na datę... Film nakręcono 9 lat temu, więc coś Ci się chyba pomyliło... Ja uważam, że bardzo dobrze wypadł w tej roli. Istny Onizuka - na pierwszy rzut oka wariat i przygłup, a przy zbliżeniach twarzy bardzo inteligentne spojrzenie :) Mnie przekonał.
zgadzam się Toba, świetnie grał...a ten miny:D i uśmiech tez rozbrajał..po prostu pasował do tej roli x]
Masz rację! Według mnie Takashi był stworzony do tej roli :) Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś inny mógł zagrać Onizuke