Taylor Momsen ma dopiero 17 lat. Daleko jej do przesłodzonych disneyowskich maskotek.
To wyszczekana dziewczyna z charyzmą, mocnym wokalem i drapieżną chrypką. Świetny
materiał na gwiazdę rocka. Zapraszam na mojego bloga, na którym zamieściłam krótki
artykuł o Taylor :-)
http://zwariowanyswiatanity.blogspot.com/2010/10/niepokorna-taylor-momsen.html
Ok zgadzam się z Tobą, ale z drugiej strony między wyszczekaniem a zwyczajnym chamstwem jest cienka granica ;)
zgadzam się, jednak urzekł mnie w niej jej głos. Jest taki...inny. Spodziewałam się kolejnego przesłodzonego głosiku, a tu taka niespodzianka :)
Taylor piekna, utalentowana mloda dziewczyna, dowod na to iz prawdziwi rockowi artysci moga zaistniec w dzisiejszych czasach.
P.S
Czy tylko mnie bardziej podoba sie ta rockowa Taylor niz ta z powiedzmy czasow plotkary?
Mi się podoba taka odsłona Taylor, ale często przesadza ze swoimi wypowiedziami. Jakby na siłę chciała pokazać niezależność. Uważam, że artysta najpierw powinien osiągnąć wszystko talentem, a później chwalić się opiniami i życiem prywatnym.
Kiedy niby się chwaliła życiem prywatnym ??
Poza tym większość wypowiedzi z gazet/netu jest przekłamanych. W wywiadach wideo zawszę prezentuje się dobrze ;)
A propo włosów, make up'u seksu, rodziców i tak dalej.
A co do wywiadów to nie powiem, faktycznie ma coś do powiedzenia.