Tiësto

Tijs Michiel Verwest

7,4
19 ocen występów osoby
powrót do forum osoby Tiësto

Wszystkie jego piosenki są takie same - denne i do bani!

Jessie

wg mnie ma fajne numerki a poza tym gdyby był tak dennym dj'em to nie byłby zapraszany na przeróżne festiwale i imprezy, gdzie się gra techno trance ;> ma miano jednych z lepszych dj'ów na świecie więc taki denny ów nie jest ;>

Jessie

Widać, że nie lubisz po prostu gatunku Trance RAVE, który gra przeważnie Tiesto... Swoją drogą on jest the best...
Polecam również:
Paul Oakenfold - świetny DJ, który kończy karierę muzyczną kosztem filmów ;) Gatunki: Progressive Trance, Vocal Trance, House, Gothic Trance?
http://www.filmweb.pl/Paul+Oakenfold,filmografia,Person,id=43566
Jean Michel Jarre (ojciec chrzestny głownego nurtu elektroniki)
http://www.filmweb.pl/Jean-Michel+Jarre,filmografia,Person,id=52571

MegaTM

kto się ceni i szanuje ten się w tiesta nie wsłuchuje ;-)..

to samo tyczy się świętej trójcy coxa, van dyka i oakenfolda.... do tego dodajmy van burena, żeby mu nie było smutno..

takie moje zdanie.

generalnie dla mnie to nie jest trance-rave tylko pop-dance.. czyli coś jak disco polo..

natomiast dobre klubowe granie to for me głownie:
desyn masiello
john digweed (głównie audycje kiss 100)
danny howells
danny tenaglia (okres 1994-2000)
roger sanchez (okres 2000-2002)
trentemoller
timo maas (2000-2002)
deep dish, sander kleinenberg też przez chwile byli nieźli..

(... i jeszcze ze 100 innych których nie wymienię, bo by wyszedł z postu raport WSI)

a więc głownie house..

JMJ natomiast to kataryniarz zatrzymany w czasie i przestrzeni... no bo kiedy jego muzyka brzmiała świeżo? chyba jeszcze mnie wtedy na świecie nie było... ale tak czy siak to wielka krzywda zestawiać go razem z takimi narkusami jak tiesto, van dyk czy oakenfold, którzy NIC nie tworzą - ino zgapiają, urwisy jedne..

i jeszcze w telegraficznym skrócie o klasyce i korzeniach muzyki elektronicznej (m.in trance'u wywodzącego się z acid housu):

JMJ, 808 state, aphex twin, autechre, kraftwerk, nurse with wound, a guy called gerald, później mouse on mars, squarepusher, rodak bogdan raczynski, plaid i późniejsze "the black dog", the orb, z innych stron to np. franckie knuckles, david morales itd... czyli głownie IDM/acid house/ambient + katarynki ;-).. oni zaś pewnie nasłuchali się takich kompozytorów jak igor stravinski, bach czy edgar varese... ale to już wyższa szkoła jazdy ;-). W każdym razie warto wiedzieć na czym wyrastali the prodigy, chemical brothers, basemant jaxx, czy timo maas... przepraszam - z czego zżynali, bo czasami leciały całe linie melodyczne ;-))

oakenfold zżynał głównie od 808 state, tak samo jak jego dziecko timo maas, tiesto czy bureen zżynali już od oakiego - z ich perspektywy - wielkiego klasyka ;-) i tak to jest..

PS MegaTM bywasz czasami w klubie Quasar na G. Wałów? ;-)))) Kiedyś tam promowali niezłe rytmy, nie wiem jak teraz, bo mam daleko (jakąś godzinę samolotem ;-) )