Znalazlam ciekawy artykul na temat "Tim Burton wobec słowiańskiej ludowości czyli upiorność życia wskrzeszona" - o Corpse Bride. Moze ktos z was zechce przeczytac :)
kurde zapomialam linka dac :
http://www.granice.pl/index.php?id=26&id_art=77&id2=0 [www.granice.pl/index.ph...] o to i on :)
Ja z chęcia przeczytalam i bardzo ci dziekuje:) Naprawde polecam artykuł, bo ciekawie napisany, nie tyle o samym filmie: "gnijąca panna młoda" ile o Burtonie.
I to jest właśnie dowód oryginalności Burtona jako reżysera. On potrafi z właściwym sobie podejściem korzystać z dobrodziejstw legend i historii Europy, czego wielu amerykańskich reżyserów czynić nie potrafi. Wielki szacunek dla niego.