Ty Slim Fan nie wpierdalaj sie w cos o czym pojecia nie masz. Moja opinia jest moja opinia i gowno Ci do tego. Nie trzeba kogos nieustannie ogladac i widziec wszystkie jesgo role by moc sie wypowiedziec. Jestem kobieta i wypowiadam sie jako kobieta wiec sie odwal buraku. To tyle
Dziecko to sam jestes bo nie wiesz co to szacunek, tolerancja i kultura. Zaluje ze nie moge powiedziec ci tego prosto w pysk.
Masz problemy jakieś? Bulwersujesz się jakbym twoją matkę obrażała!
Ale tego nie rozumiem, po co oglądałaś ten film jak go nienawidzisz?
I chyba kobietą nie jesteś tylko dziewczynką, dorośli się tak nie
zachowują.
LiveOrDieMakeYourChoice po pierwsez nie jestem jakims glupim antyfanem a fanem wiec jak cos czytasz to czytaj uwaznie, po drugie to Ty mnie obrazasz nie ja Ciebie a po trzecie moja sprawa kto mi sie podoba a kto nie i nie rozumiem co kazdy na mnie naskakuje ze podoba mi sie ten czy tamten....zanim cos napiszesz przeczytaj uwaznie co krytykujesz.I ostatnie gdybym nie maial szacunku do Ciebie pisalabym "Ciebie"mala litera. Ty go widac nie masz. Zauwazylam ze zawsze znajda sie jakies taborety ktore musza skrytykowac gust drugiej osoby bo bylyby chore. To tyle
LiveOrDieMakeYourChoice Jestes fanem Piły a mnie wyzywasz od antyfana co jest nieprawda....żalosne.W ogole jakim prawem? Nie wiem w ogole po co wchodza tu ludzie ktorzy go nie lubia. Jak ktos czegos nie lubi niech omija to szerokim łukiem.
LiveOrDieMakeYourChoice żle oceniasz sytuacje. Nie mam zamiaru sie tu z nikim kłocic ale jesli ktos ni stad ni zowad mnie obraza z niewiadomych powodow to daje ku temu pretekst. Skoro wiesz lepiej co lubie a czego nie to Twoja sprawa ale to chyba ja wiem lepiej.pozdrawiam
Wystarczy napisać że ktoś sie podoba a juz mnie od antyfana nazywaja....co to efekt odwrotny czy jak? To jakbym go nie lubila bylabym uznana za fanke?? Facet podoba mi sie jako facet. Lubie taki typ tak jak sir Anthony Hopkins w roli Dr.Hannibala Lectera. Prosba do wszystkich-zanim komus pocisniecie czytajcie uwaznie co ta osoba napisala
Przepraszam, ale twoja wypowiedz wyglądała jakbyś serio była antyfanem...
Tak ironicznie zabrzmiała. Nie mam zamiaru się z Tobą kłócić, ale na prawdę
mam dość złośliwych antyfanów, którzy obrażając Piłę, albo aktorów którzy
w niej grali mając super radochę wkurzając innych.
Czasem zapominam o małej literze, to nie znaczy że nie mam do Ciebie
szacunku ;]
"Nie wiem w ogole po co wchodza tu ludzie ktorzy go nie lubia. Jak ktos
czegos nie lubi niech omija to szerokim łukiem." - masz z tym rację, to
mnie głównie bulwersuje...
A poza tym moja wypowiedź była głównie do tego 'Fruit fack'...
To jest serio żałosne jak ludzie tak piszą :/
Spokojnie:) nic sie nie stalo:) w ogole to Cie rozumiem bo to nie my jestesmy zalosni a ci wszyscy antyfani no bo co im do tego kogo lubimy? Prawda?
Eobin Bell to naprawde wspanialy mezczyzna i rola Johna udala mu sie znakomicie:) W kims takim moglabym sie zakochac:)
ja po prostu olewam antyfanów. Wiadomo, że nie każdy film i aktor dogodzi każdemu. A jak kogoś podnieca obrażanie czegoś czego nie lubi to niech się jara - mi takie coś lata koło dupy
Tak, macie rację. Ale już po dłuższym czasie siedzeniu na forach i czytania
jak ktoś obraża to co się uwielbia, to się tego nie wytrzymuje :/
A najgorsze jest to że się nie da ich przegadać... a oni coraz bardziej
przeginają.
Wiadomo że każdy lubi coś innego, ale antyfani robią to w tragiczny
wkurzający sposób.