jego gwiazda Hoolywoodu wcale by nieprzygasla:( przykre bo to naprawde utalentowany
kurdupel:P
co do talentu to się zgodzę z całą pewnością, co do scjentologii to mam trochę inne zdanie, gdyż do scjentologii przyznał się na początku lat '90, zwerbowali go zaś tuż po nakręceniu top gun; jego gwiazda przygasa tylko dlatego, że przez ostatnich kilka lat naprawdę ostro przesadził z promowaniem tejże religii (przede wszystkim jego wystąpienia telewizyjne); drugim zaś czynnikiem jest duży wkład kościoła katolickiego przeciw scjentologii, czującego coraz większe zagrożenie wobec nowej religii.