Autor powieści wyraził swoją aprobatę, mimo iż Tom Cruise jest niższy od bohatera "Jednym strzałem". Nie będą mu dodawać żadnych centymetrów, bo jak pisali - nie wzrost będzie się liczył tylko charakter postaci, którą odda Tom.

Rozmiary Jacka to jedna z jego cech rozpoznawczych, jak wchodził do jakiegoś lokalu to ludzie czuli respekt. Tom moze najwyzej wzbudzic usmiech politowania.

Tom - wzbudza uśmiech politowania?
Można spytać z jakiej racji?

autor tematu jest kryptokarłem;]
cruise ma koło 170 cm, nie moge rozkminic jak mozna przesladowac kogokolwiek ze wzgledu na jego wzrost
koszmarne podejscie prymitywnych ludzi

Chodziło pewnie o odniesienie do postaci którą będzie grał.

marny z niego aktor. 3/10.

Ostatnio trzeba było przełknąć Conana - anorektyka, to teraz czas na Reachera metr siedemdziesiąt...

Koleś z Thora byłby idealny

Może wykorzystają tą sztuczkę z władcy pierścieni przy pomocy której pomniejszyli aktorów grających hobbitów. Tylko tym razem bedą albo musieli powiekszyc Toma albo pomniejszyc wszystkich innych ludzi.