Zagrał w prawie wszystkich gatunkach filmowych.Brakuje mu do kolekcji jeszcze filmu typu "Troja", ale myślę, że lepiej byłoby odrzucać takie propozycje. Jest aktorem nie posiadającym predyspozycji do takich ról, a te, które odegrał dotąd zasługują na wielką pochwałę.
Najlepszy film (wiem, nie będę oryginalny): Forrest Gump. :)
Tom Hanks nie jest wybitnym aktorem, on jest po prostu niezły a nie przyznanie oscara Travolcie za Pulp Fiction to kolejna pomyłka akademii :) Zresztą sam Forrest Gump i pozostałe filmy Hanksa są przeciętne :)
Są gusty i guściki. Może i nie przeciętny, aktor dobry ale wybitnym bym go nie nazwał. Gra role bez większych trudności i tyle :)
Co z tego, że grał w wielu gatunkach filmowych, skoro w części z nich po prostu się nie odnajduje. Dla mnie - średni aktor.
Ja bym nawet powiedział, że jest wręcz odwrotnie...może nie widziałem wszystkich jego filmów, ale dla mnie Tom gra albo w komediach, albo w dramatach...jakoś mi się on nie widzi w jakimś konkretnym filmie akcji, nie potrafię też go sobie wyobrazić w roli czarnego charakteru...