Gratuluję niesamowitego przeżycia! Sama z niecierpliwością czekam na marzec na retransmisję sztuki w Polsce. Jak do tej pory zbiera same pozytywne i bardzo entuzjastyczne recenzje.

Przyczyną zrezygnowania przez aktorów z wychodzenia do fanów po spektaklu było niekulturalne zachowanie widzów przy stage door. Część osób, żeby się tam ustawić w kolejce wychodziła z teatru jeszcze w trakcie owacji (sic!), ochrona próbowała jakoś zapanować nad pchającym i krzyczącym tłumem, ale obsługa teatru spotkała się z (delikatnie mówiąc) bardzo nieprzyjemnym zachowaniem pewnych osób, przez co sam Tom Hiddleston apelował na swoim Twietterze o więcej cierpliwości i uprzejme traktowanie obsługi Donmara. Od tamtego piątkowego incydentu nie ma już spotkań z Tomem ani resztą aktorów po spektaklu.

a to nie słyszałam. akurat kiedy ja byłam to ludzie nie byli zbyt nachalni i do żadnych incydentów czy wrogości w strne personelu nie było,może faktycznie ludzie sie uspokoili

zazdroszczę że widziałaś ten oscarowy tyłek ;)

Tak z ciekawości, czy mówiąc, że spotkałaś Ralpha Fiennesa masz na myśli, że zamieniłaś z nim może parę słów czy tylko go widziałaś? Zastanawiam się czy mówił coś ciekawego.

jak już napisałam,nie chciał z nikim rozmawiac czy robic zdjec. unikal ludzi niestety :c

Byłam wtedy w piątek przy teatrze, kiedy to Tom wyszedł po raz ostatni do fanów i do żadnych incydentów nie doszło (poza tym, że Tom powiedział do fanów, żeby nie wchodzili na drogę, bo to niebezpieczne a on "is not worth it" xD), ludzie się zachowywali ogarnięcie i kulturalnie. Zaprzestali wychodzenia do fanów, bo byli chorzy i zmęczeni, w dodatku w tym czasie rozstawił się wzdłuż całej ulicy sprzęt do transmisji live.

Co do samej sztuki to widziałam ją 2 razy, z czego na pierwszy raz udało mi się zdobyć bilety na środek drugiego rzędu, co znaczyło tyle, że do sceny miałam 2 metry. Wrażenia - niesamowite. Cała sztuka była idealnie dopracowana, a moim największym dramatem był wybór na kogo patrzeć, kiedy Tom i Mark byli razem na scenie - obydwoje byli tak bardzo niesamowici. Najmilej jednak wspominać będę moment, w którym podczas ukłonów na końcu Tom spojrzał na mnie i się uśmiechnął (bo dokładnie kiedy stał tuż przede mną ja i koleżanka wstałyśmy do owacji na stojąco, co zwróciło jego uwagę). Na chwilę zapomniałam, jak się oddycha :) Wiem już na pewno, że jeśli kiedykolwiek Tom lub Mark (lub David Tennant lub Benedict Cumberbatch, ale to swoją drogą) będą gościć na deskach któregokolwiek z Londyńskich teatrów - na pewno się wybiorę. Na Bena już całkiem niedługo, bo jesienią będzie grał w Hamlecie :)

Co do retransmisji w kinie również czekam - z przyjemnością obejrzę tę sztukę raz jeszcze, w kinie Mikro w Krakowie :)

Gratuluje ,niesamowite przeżycie i przyznam się trochę zazdroszczę ;)

Hamlet na jesień? Będę akurat w Londynie! Wiesz może kiedy rusza sprzedaż biletów i czy można je dostać w ogóle? Nigdy nie kupowałam tam biletów na premierową sztukę, nie wiem czego się spodziewać...

Póki co nie ma żadnych oficjalnych informacji - wiadomo już tylko, kto reżyseruje, że Ben na bank zagra główną rolę (sam to potwierdził) i że będzie to najprawdopodobniej w Barbicanie (jak tam byłam na Ryszardzie II z Tennantem to pytałam obsługi i nieoficjalnie mi tą informację potwierdzili ;>). Polecam sprawdzać Cumberbatchweb (http://www.benedictcumberbatch.co.uk/), tam na pewno od razu kiedy będzie coś wiadomo pojawi się info, kiedy i gdzie rusza sprzedaż biletów. Na pewno będą one dostępne online.

Gratuluję i zazdroszczę. Dla takich chwil warto urozmaicać sobie życie. Mam nadzieję, że kiedyś, nawet nieświadomie, spotkamy się na sztuce z udziałem Toma. Miłego dnia :) Wszystkiego najlepszego, Tom! <3

Gdzie i na jakim kanale w marcu ma być retransmisja? Dziękuje za odpowiedź.

Nie będzie żadnej transmisji telewizyjnej, tylko w wybranych kinach. Więcej na ten temat w tym wątku: http://www.filmweb.pl/person/Tom+Hiddleston-319053/discussion/Coriolanus+w+Royal +National+Theatre+w+Londynie-2339454

też gratuluję i zazdroszczę bardzo, że mogłaś się wybrać do teatru i zobaczyć to na żywo...
to zabawne, jak często słyszy się te komentarze, że Tom wygląda w realu jeszcze lepiej ;-D to musi być hipnotyzujące doświadczenie... nie wiem czy bym to przeżyła... XD

Sama również byłam bardzo zadowolona po spektaklu, nie dość, że dramat oczywiście wspaniałego pisarza, to do tego genialna gra aktorska ! ;) Kontakt wzrokowy z aktorami, również miał wpływ na to jak przeżyłam ten dramat, choć czasami cieszyłam się, że światła są przygaszone, inaczej byłoby widać moje rumieńce ;p Oczywiście gdyby nie Tom, zapewne nie poleciałabym na tę sztukę, jednak przyznam szczerze, że każdy z pozostałych aktorów genialnie odegrał swoją rolę, a już szczególnie matka Coriolanusa, która doprowadziła mnie do łez ! ;) Także doskonale rozumiem, co przeżywałaś ;) Aczkolwiek zdziwiona byłam, że oprócz mnie nie widziałam w zasięgu wzroku wzruszonej osoby... Jednak chyba z Twojej wypowiedzi najbardziej zaskoczył mnie fakt, że spotkałaś Ralpha Fiennesa ;o Wspaniały aktor, nie powiem, zazdroszczę ! ;p

ale co do kontaktu wzrokowego z aktorami to może być troche problem bo oni nic nie widzą przez reflektory ;) tzw.biała przestrzeń

Oczywiście masz rację, ale co ja się napatrzyłam im w oczy to moje ;D Zawsze lepiej odbierasz emocje patrząc komuś w oczy, aktorzy też patrzą w publiczność, bo gdzieś te emocje muszą ukierunkować, nie wierzyłam w to, dopóki sama się nie przekonałam ;)

no to sie rozumiemy :)

Wydaję mi się że Ralph Fiennes był na sztuce z tego właśnie powodu: http://www.filmweb.pl/film/Koriolan-2011-502441

Sam grał tę postać, może był ciekaw jak poszło jego koledze po fachu ;) Na miejscu Hiddlestona byłabym zaszczycona, że taki aktor przyszedł zobaczyć moją pracę, to nie lada wyzwanie wystąpić przed tak zdolnym aktorem, który wcielił się w tę samą postać. Jednak Tom grał wspaniale, także Ralph Finnes zapewne był zadowolony ;)

@ladylaracroft @KingSkultz wiecie może czy grają to jeszcze w teatrze i jak można zakupić bilety ? nie mogę nigdzie tego znalezc :( ale coś innego z tomem :)

Przypuszczam, że nie da się nigdzie tego ściągnąć?

da się, na torrentach jest wersja 21 gigabajtów, ale absolutnie jest tego warta :) sama byłam 11lutego i... nigdy nie zapomne tego wieczora

Właśnie znlazłam ;)
Jak dla mnie Koriolan przebił mojego ulubionego Hamleta (z Tennantem). Po prostu mistrzostwo... Muszę zobaczyć to jeszcze raz!