W pełni się zgadzam. Nie powinien być tak wysoko. Zrobił kilka przeciętnej jakości animacji i już jeden z lepszych reżyserów? To kpina.
Dla mnie jego filmy wieją pseudointelektualną papką. Marzy mu się, aby np. Katedra uchodziła za coś więcej, za jakby to rzec kino poetyckie/artystyczne, ale daleka droga od tego. Bełkot, a metafora to rzeczy zgoła odmienne. Jak dla mnie, jeden ze słabszych reżyserów, ale promowany na siłę.
Słabiutkie filmiki bez fabuły oraz większego przesłania.
Usiądź do 3ds-a i zrób sam taką animację.
..Ops, tylko cofnij się jeszcze o 14 lat z technologią 3d.