Musialem to napisac bo kiedys mi tu jakis pajac wciskal kity i wmawial mi nieprawde ze V.KILMER nie mial raka krtani a byla to zwykla plotka.Nie byla to plotka tylko prawda ze mial raka krtani i fuksem udalo mu sie z tego syfu wyjsc ale nie bedzie juz nigdy taki jak dawniej...Rak krtani doszczetnie zniszczyl mu struny glosowe i to co uslyszycie na filmiku jest prawdziwe.Osoby ktorym udalo sie wyjsc z raka krtani juz do smierci beda musieli wycierac wydzieline z ust i do smierci beda mieli znieksztalcony glos. Ktos tez wypisywal brednie ze Kilmer w tym radiowym wywiadzie udawal MARLONA BRANDO z 'Ojca chrzestnego'... Nikogo nie udawal tylko Val bezpowrotnie ma tak zniszczony glos i struny glosowe.Facet ma szczescie ze przezyl i ma wogle szczescie ze moze mowic.jest wiele przypadkow po raku krtani ze pacjenci na zawsze stracili mowe.Oto ten filmik i powtarzam nie jest to fejk ale niestety prawda... https://www.youtube.com/watch?v=LTz1qCvNUhs