jak sie dowiedzialam, ze on tam gra glowna role to myslalam ze zemdleje. Tak tam mlodziutko wygladal, wogole nie podobny do siebie ;-). Bardzo go lubie jako aktora szczegolnie podobala mi sie jego gra w filmach "swiety", "Tombstone" i "punisher".
z drugiej strony, jak czytalam "Wichrowe Wzgorza" to ciagle mialam jego przed oczami. Wrecz idealny Heathcliff ;-)