Hmm, facet ma juz 47 lat, nic dziwnego że troche sadełka mu przybyło. A tak dokładnie, to musiał przytyć na potrzeby roli do Aleksandra, a to naturalne że w takim wieku to ciężko te zbędne kilogramy zgubić...
A co do słabych filmów... Deja vu mi się bardzo podobało, Kiss Kiss Bang Bang zresztą też, w "Za cenę życia" też nieźle zagrał... No cóż, trzeba z czegoś żyć, a propozycji filmowych mało... Trzeba pamietać o tym, że Kilmer ma opinie człowieka z którym ciężko się pracuje...