widziałam parę filmów z jego udziałem i naprawdę nieźle się sprawdza jako aktor, chociaż wydaję mi się, że 'Władca..' to jednak zdecydowanie jego życiowa rola;>
a tak poza tym Mortensen to moja ekranowa miłość sprzed kilku zaledwie lat i należy mu się ode mnie ten post;>
Pozdrawiam!;}
Po "władcy" się wybił i zaczął być rozpoznawalny, bo do tej pory grał drugo, trzecio i dalszo- planowe role, najczęściej tych złych i niesympatycznych, zapewne ze względu na warunki fizyczne (no przepraszam, ale on mi się po prostu idealnie na złoczyńcę nadaje).
Ale faktycznie, jest dobrym aktorem, tylko jakoś...mało go ostatnio jakby?
pozdrawiam:)