Czepiacie sie jego wierszy (przecież to aktor,nie Miłosz,a to i tak dobrze że próbuje czegoś nowego!),podniecacie się jego brzydkim synem (jakby go sobie sam wybierał).Aktorowi nie wolno być już "sexy i męskim" bo to w jakiś sposób niepoprawne,a jak sie jest jak Orlando Bloom , to mówicie że "pedał i traswetysta"!!Wynika z tego że już nikt nie moze mieć własnego stylu!