Viggo to wspaniały aktor! Nie chodzi mi tylko o warsztat aktorski, ale przede wszystkim o niego, jako człowieka. Strasznie mi imponuje swoją 'normalnością'. Chciałabym tak jak on, zamieszkać gdzieś w lesie, chodzić na długie spacery, jeździć konno i odpoczywać gdzieś na pustkowiu pod gwiazdami, a na codzień zjmowac sie wszelkimi formami sztuki... Może to brzmi banalnie, ale zakochałabym się w nim z największą przyjemnością:D