Mam pytanie do was kto byłby za tym, aby wziąć tych aktorów, czyli Pazurę, Lindę itd. i
nakręcić nowy film. Wiadomo, że już by nie było to samo, ale można by było zrobić coś
bardzo dobrego, pokazać ich np. jako starych gliniarzy, którym życie już dało w kość, albo
gliniarzy, którzy biorą w łapę, bo świat dla nich jest gówno wart i liczą się dla nich ich własne
interesy. Taka wewnętrzna przemiana, czy coś w tym stylu.
Taki film reżyserowany przez Pasikowskiego (Dzięki niemu i jeszcze dzięki Ślesickiemu tak
naprawdę mieliśmy dobre kino lat 90... Więc jest on jednym z najlepszych reżyserów, albo i
najlepszym reżyserem w Polsce[Roman Polański też jest dobry, ale on nie kręci polskich
filmów, a filmy pana Pasikowskiego, miały tą polskość]) mógłby osiągnąć naprawdę wiele.
To mogłoby być coś.
Mam nadzieję, że zrobi film w klimatach do psów, dzięki czemu zarobi pełno szmalcu i
będzie mógł kręcić dalej. ;)