Popularność, Panie Dzieju, wszystko to robi wielka popularność serialu, w jakim gra :) Ale do swojej roli WeNiU$ pasuje :)

Do niektórych możesz to mówić tysiąc razy, i tak nie zrozumieją.

Zrozumieją, ale piszą takie tematy, bo też chcą być popularni :)

...bo może jego kariera dopiero nabiera tempa. Bystry z niego facet, skrupulatny i cierpliwy, a do roli Scofielda...stworzony?
a co do "juz ja lepiej zagrałabym jego rolę" - czasem lepiej się najpierw zastanowić, bo na pisanie bzdur naprawdę szkoda czasu.
A na popularność trzeba sobie zasłużyć... i wszystko jasne!

Ciekawe skąd masz informacje, że jest skrupulatny, bystry i cierpliwy...Może wyczytałaś z jego gry?;-)
Co do "a co do ""juz ja lepiej zagrałabym jego rolę"" - czasem lepiej się najpierw zastanowić, bo na pisanie bzdur naprawdę szkoda czasu.", to ja bym polemizował.
Na popularność sobie zasłużył w głównej mierze grą w serialu, bijącym ostatnio rekordy oglądalności, oraz wyglądem. Na pewno nie umiejętnościami.

No, proszę - znów kontra! To już nie można mieć własnych upodobań?:)
... bystry,skrupulatny i cierpliwy to ocena na podstawie wywiadu z Wentem, a także opinii o nim wyrażanych przez aktorów Prison Break- z nimi też chcesz polemizować? to może napisz maila;)
a co do reszty - nie będę się powtarzać, bo szkoda stukać na próżno w klawiaturą (aż dziw,że tyle liter naprodukowałam:)
pozdro

Wywiadu, który zapewne w całości sporządził dziennikarz... Przeczytałaś w Teletygodniu?

a skąd podejrzenie,że w Tele-Tygodniu?:)

Oni tam zwykle samodzielnie przyrządzają wywiady...

Być może, ale nie czytam Tele-Tygodnia. Najbardziej wiarygodne to chyba wywiady na żywo... choć w gwiazdorskim światku czasem o to trudno.

Oczywiście, że można mieć upodobania:) Ty ich w poprzednim poście nie zawarłaś, tylko stwierdziłaś fakty, co do których zgodzić się nie mogłem.

Maila pewnie i mógłbym napisać, ale nie mam aż takich zapędów, żeby poznać, jaki on jest pod względem charakteru, itp.

Wywiad...Nie mam zamiaru obrażać, ale każdy może powiedzieć, że czytał taki czy owaki. Mogę się założyć, że trafi się i taki dziennikarz, który go nie lubi, i go zjedzie z góry na dół. Współpracownicy z planu też raczej nie powiedzą o nim złego słowa, nawet gdyby mieli na co, chociażby dlatego, iż muszą zrealizować jeszcze kilka serii.

Nigdy nie szkoda stukać w klawiaturę!:)
Pozdro Siąąą.

Też mi "upodobania", które znikną wraz ze zdjęciem serialu z anteny...

Pewnie, że znikną ... bo nic nie trwa wiecznie. I o to chodzi- monotonia zabija:)
pozdrawiam

A tu się akurat zgadzam :) Pozdrawiam również :)