Czy nie sądzicie że Wntworth Miller mógłby idealnie zagrać ludzika z klocków lego? Jak na niego patrzę w SnŚ to odrazu mam skojarzenia z legoludkiem. a wy?
Jemu chodziło o to żę hmm Went kojarzy mu się z Lego Ludkiem :D
ale jaki w tym żart (bo mniemam że miało to nas rozsmieszyć) to nadal nie wiem :D
Żart był z pewnością równie "niezbędny", jak jego autor!:P Po prostu jesteśmy za mało lego-kumaci, żeby go rozkminić, koledzy!:P
nie za bardzo wiem o co ci chodzi czy ty go obrażasz czy piszesz coś dobrego o nim ale jeżeli to ja do Wenta nic nie mam jest fajnym aktorem
a ten żart jest dziwny i nie za bardzo go rozumiem :)
pozdro
Chodzi o jego sylwetkę ? ;) Rzeczywiście ma bardzo napakowane mięśnie poniżej szyi,można by uznać , że jest troszeczkę "kwadratowy", ale żeby zaraz go porównywać do legoludka ze zdejmowaną głową? Ha ha ! :D
nie mow tak o nim jest dobrym aktorem a ty zacznij ukrywac swoja zazdrosc bo to tak glupio..........
W sumie z twarzy i budowy pasuje na legoludka :D
Dałem mu dziś ocenę 7/10. Myślę, że w porywach można mu tyle dać, chociaż nie wiem czy ocena nie jest naciągana.