Dziś swoje urodziny obchodzi jeden z najważniejszych reżyserów na świecie. Dla mnie jest najlepszy (obok Stanley?a Kubricka). Stworzył wiele arcydzieł: fabuł ? ?Aguirre, gniew Boży?, ?Zagadka Kaspara Hausera?, ?Szklane Serce?, ?Stroszek?, ?Woyzeck?, ?Nosferatu?, ?Fitzcarraldo? i dokumentów ? ?Nawet karły były kiedyś małe?, ?Zarządzenie przeciw fanatykom?, ?Fata Morgana?, ?Kraina milczenia i ciemności?, ?Bokassa ? echa mrocznego imperium?, ?Lekcje ciemności?, ?Dzwony z głębi?, ?Gesualdo ? śmierć na pięć głosów? oraz ?The wild blue yonder? i ?Grizzly man?. Mówi się, że film nie może zmienić życia, ale Jego filmy na mnie wpłynęły w ogromny sposób. Zacząłem postrzegać świat kadrami z Jego filmów, dostrzegać mechanizmy, jakie w nich (filmach) ukazuje - w otaczającym mnie świecie. Dzieła Herzoga stały się moimi oczami, dlatego świat, który nimi rejestruje musiał ulec zmianie. Wprost nie potrafię wyrazić swego podziwu dla Niego. Życzę mu jeszcze wielu sukcesów i jak najlepszych filmów! No i czekam na premierę ?Rescue Dawn? (w Polsce zapowiedziana na grudzień). Sto lat!!!