Możecie się śmiać, albo wytykać mi że piszę to dla jaj, ale ostatnio oglądając film "Listonosz zawsze dzwoni dwa razy" nie mogłam się oprzeć wrażeniu że Jessica Lange przypomina mi w tym filmie... Whitney Houston. Oprócz cech w wyglądzie chodzi mi tu również o gesty, uśmiech, mimikę twarzy. No kurcze, mają coś wspólnego.