Słuszne spostrzeżenie:) Ale jeszcze nie grał 'czarnego charakteru'.

Moze dostanie role w nowych Gwiezdnych Wojnach i przejdzie na ciemna strone mocy?

za każdym razem jak wchodze na stronę tego aktora ta wypowiedź mnie rozwala

Mistrz :)

Może po prostu lepiej się czuje w takich rolach...

10/10 :)

ROZWALIŁEŚ MNIE!!

mnie też, głupotą i przeświadczeniem o własnym i oryginalnym poczuciu humoru. To zdanie padało chyba na każdym forum czarnoskórego aktora.

przyznaj, że kręciłes bekę jeszcze 10 minut po przeczytaniu tego posta

?

czego nie rozumie?

Twojej tępoty, hihihihi.

leż lamusie

Nauczyciele ci tak mówią.

leż lamusie

Jesteś gejem?

leż lamusie

Nie będę, już to piszę enty raz, do jasnej ciasnej.

a co ma grać białych?

A CO MASZ COŚ PRZECIWKO RASISTKO?

W rybkach z ferajny grał żółtego, nawet można powiedzieć kolorowego

Cholera, nigdy nie zwracałem na to uwagi :D

https://iwastesomuchtime.com/85091

Tak czy siak - *BA DUM TSS*

Kurczę pieczone! Masz rację!

I właśnie dlatego że został przez producentów zaszufladkowany zdecydował się zagrać niebieskiego.

Teraz będzie grał fioletowego czy tam różowego XD

Raz gra niebieskiego ;)

Bo może jest czarny?

Faktycznie. A z moich osobistych obserwacji jestem w stanie zaryzykowac stwierdzeniem, ze Will rowniez gra zawsze meskie role. Tez to zauwazyles czy tylko mi sie wydaje ?

Postać Deadstroke'a nie jest czarna a go zagrał.

Deadshot to nie Deathstroke i poza tym w Legionie Samobójców nie był on przedstawiony jako Floyd Lawthon więc jest to jakieś usprawiedliwienie ;)

Zauważyłem to jakiś czas temu. Nie wiem czy takie wybiórcze podejście do ról, pod tym właśnie kątem, jest ok.

Raz grał niebieskiego

Widocznie najlepiej się czuje w takich rolach. Czekam aż w końcu zagra białego, no bo ile można grać rolę czarnego?

Nie zawsze. W "Rybkach z ferajny" nie był czarny.

Faktycznie! Nigdy nie zwróciłem na to uwagi!

Byłoby zabawne gdyby nie to że są czarni którzy grali białych np. Marcus Franklin zagrał młodego Boba Dylana w jego biografii