Zabawne , bo absolutnie nie zdawałem sobie sprawy, że Will (skądinąd dobry aktor) jest raperem . Zaskoczenie dość poważne.
Nadmienię że nie mam zwyczaju czytać biografii ludzi kina na FW, więc dowiedziałem się o tym przypadkiem :D
Teraz wypada posłuchać sobie paru jego utworów.Jeśli ktoś jakieś poleca niech wrzuci linki ;)
Zaskoczeni też niech sie wpisują:)
Nidy by mi to nawet do głowy nie przyszło :D Trochę mi na rapera nie pasuje, ale spróbuje poszukać jakichś utworów. I rzeczywiście w filmografi jest o tym wspomniane :))
hehhe nie moge z was, to zescie dzieci ameryke odkryli, on zanim byl aktorem to juz dawno rapowal razem z jego kumplem Jazzy Jeffem, ktory jest szanowanym producentem z Philadelphi mieli kapele.
Ja się dowiedziałam jakieś dwa lata temu, bo w podręczniku od angielskiego był tekst o nim, jako o raperze i też się trochę zdziwiłam. Nie mój rodzaj muzyki, więc pozostanę oczarowaną jego filmami.
LOL. U mnie było odwrotnie. Zacząłem oglądać z nim filmy właśnie dlatego, że uwielbiam jego muzykę. Teraz wiem już, że jest nie tylko wybitnym raperem ale też wspaniałym aktorem. Mój ulubiony człowiek w całym show-biznesie.
przecież miami to kiedyś non stop w radiu i telewizji nadawało - dwudziestolatkowie juz powinni pamietać:d
Will Smith jest raperem, m.in dzięki temu zaczął wielką karierę filmową... Mało ludzi w Polsce wie, ale w czasach przed 2Packiem i Big Popą Will był jednym z najlepszych raperów w całych Stanach!!! Można o tym poczytać w fachowej literaturze zza oceanu, w latach młodości był #1 na ''majku'' w całych Stanach, prawde mówiąc to na battlach miażdzył kazdego jak leci, jedynie jeden raper z LA, ktorego pseudonimu nie pamietam (gruby sporawy murzyn) mógł z nim konkurować... Jak powszechnie wiadomo dobry raper to taki, który na żywo jest mistrzem (a nie na płytach), Will takim mistrzem właśnie był. Nagrał kilkanaście hitów, które znane są nawet w Nepalu, wiele z nich wryło się w świadomość i pozostaną już na wieki kultowymi... Dzisiaj Willa widzimy głównie na ekranie ( i faktem jest, że jest rownie fantastyczny jako aktor- najwieksze zarobki wsrod aktorow wedlug Forbesa za rok 2008 i czolowka 2007 ), a wielka szkoda bo jego radosny funkyrap to kawał dobrej sztuki...