William MoseleyI

William Peter Moseley

7,6
4 937 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby William Moseley

Jako, ze ostatnio dużo rozmawiałyśmy o snach i marzenich związanych z aktorami, postanowiłam założyć temat adekwatny do tych wątków. Tak naprawdę jednak moją inspiracją był dzisiejszy sen. Pozwolę go sobie przytoczyć (tylko się nie śmeijcie)
A wiec byłismy sobie na forum FW. Tak dokłądnije to (Veritaseru, Christinka, Kot, ja, Loona i Aslan) Byłą tam też jeszcze jedna osoba, z którą często rozmawialiśmy. Miała jakiś dziwny nick. Potem okazało się, że to Anna Popplewell(!!!) któa zna język polski i lubi przebywać na filmwebie. Na początku podawala się za kogoś innego by nas nieodstraszyć. Poznałiśmy ją lepiej, aż ta w pewnym momencie zaprosiłą nas do Londynu! Postawiła nam nawe bilety. Musieliśmy tlyko spotkac się na Okęciu w Warszawie ;). Polecieliśmy do Anglii i tam działo się wszytko9 co najlepsze. Poznaliśmy Skandara i Willa. Georgi nie bo pamiętam, ze Will powiedział (po angielsku, ale my znaliśmy angielski perfekcyjnie), że mieszka za daleko od Londynu i nie moze przyjechać.
Potem działo się wiele ciekawych rzeczy, któych nie pamiętam. Tylko że ja tak mam. Nie pamiętam co mi się śniło. Jednak dobrze pamiętam jak byliśmy na Narnii w kinie wszyscy razem ;)Oczywiście nie będę móić co moja wyidealizowana wyobraźnia zrobiła z Willem (ach..) i... z Wami ;)

Lynn_2

Nie wiem czego to kwestia, czy że ja jestem blondynką czy co, dość, że ja wolę ... jakby to ... z wyglądu wolę, jak ma ciemniejszą oprawę. Znaczy włosy i oczy. No i dłuższe oczy, co oczywiste ... ;))

Kotylion

A mi się wydaje, że nie tego, że jesteś blondynką, tylko po prostu kwiesta gustu ;)

Lynn_2

AAA!!! Nie tylko nie temat ideałów!! Bo moja popaprana wyobraźnia podsuwa takie rzeczy że nawet sam Ksiaże z Bajki by im nie dorównał... :/ No ale tak na serio jakbyście chciały/chceili :D wiedzieć no to mogę spróbować opowiedzieć :D

PS. Może troszkę przesadziłam :D

Christinka

Ja chce znać twój ideał Ris! I to bardzo ;) Muszę koniecznie porównać do jakiego aktora jest podobny... Miejmy nadzieje, ze do Willa ;)

Lynn_2

O właśnie, Lina, trzeba by faktycznie porównywać do kogoś nasze ideały ... Może się okazać parę fajnych rzeczy ;)
A z tej dwójki Skandarowi do mojego ideału jednak bliżej ...

Kotylion

Hmm... czyli z tego co się orirntuje Skandar jets po prostu dla ciebie za młody, tak Kocie?... Znaczy się Kotylionie ;)

Lynn_2

Dlaczego za młody, jak to wywnioskowałaś? Mówiłam tylko o wyglądzie. Wiekowo stanowczo bliżej mi do Skandara niż Williama ...
A jednak, skoro swego czasu posługiwałyście się w zaparte tymi skrótami, chyba jednak u niektórych należy pozostać przy kocie

Lynn_2

Dlaczego za młody, jak to wywnioskowałaś? Mówiłam tylko o wyglądzie. Wiekowo stanowczo bliżej mi do Skandara niż Williama ...
A jednak, skoro swego czasu posługiwałyście się w zaparte tymi skrótami, chyba jednak u niektórych należy pozostać przy kocie

Kotylion

Cóż mój ideał... Chyba go jeszcze nie odkryłam... :D Nie jest dla mnie istotny kolor włosów, (i czy są kręcone czy nie), oczu itp. Ja raczej patrzę na takie rzeczy 'poetyczne' jak np. oczy ogólnie, jak ma takie fajne (tajemnicze) spojrzenie :D (jak to było?? "oczka Bambiego"??? :D Usta też mają znaczenie np. takie ładne i 'całuśne' :P cera czy coś takiego... nawet na to nie patrzę :D ale największą rolę odgrywają włosy :D jak są ładne takie troszkę długaśne (właśnie najlepiej długość Willa) :D Coś jeszcze? Sama nie wiem... Musi być miły, z poczucem humoru i taki... akurat do mnie :D:D:D (WYMAGANIA!!!) cholera... jak to jakiś chłopak/facet przeczyta to się przerazi... Ja naprawdę nie jestem taka straszna i to co tu wypisałam to tylko moje wyobrażenia!! No i zdażało mi się że chłopak który moim zdaniem był przystojny wcale nie był taki jka w opisie :D

Christinka

UUU... No pięknie Ris ;) Kolejny raz oduwadniasz, że nie najważniejsze jest opakowanie ;) No, ale nie ma co kłamać... Chyba każda dziewczyna zwraca jednak uwagę na wygląd. Każda w innym stopniu, ale zwraca ;)

Lynn_2

Podpisuję się pod całą Twoją wypowiedzią obiema rękami i nogami :D

Christinka

Hehe... aż się zawstydziłam... :* No, ale wracając! To jak u AWs jest z tymi marzeniami??

Lynn_2

Znaczy się jakimi marzeniami, a la ja + ideał? No, jeśli uważamy, że myślenie o tym regularnie nawet do kilkanastu razy na dzień to obłęd, to chyba jest ze mną bardzo źle ;))

Kotylion

Pocieszę Cię, że u mnie jest baaardzo podobnie Kocie ;)

Lynn_2

To ja pocieszę Was obie (a może zasmucę? xD) że nie tylko Wy tak macie... :P I sądzę że to jest jak najbardziej normalne... :P

Christinka

o kurcze co tu się dzieje? ja juz sama niewiem xD tak mnie dawno nie bylo...widzę, że Wy ciagle coś tworzycie a mnie nie ma! :) ale teraz będe miala wolnego kompa, więc..chyba to wszystko nadrobię :)

veritaserum

Oby, oby, Veri.
A tak do tematu - przyznam się szczerze, że najbardziej odpływam na historii ... Chyba. A co najśmieszniejsze, nadal słucham nauczycielki i nawet wiem, o czym mówi! ;DD Zastanawiające ... Ale odpływam koszmarnie czasem ... daleko, że niby. ;))

Kotylion

A powiedzcie mi dziecwzyny jak już nawet tam marzycie. To o postaciach, które nie istnieją (całkowicie wymyślony) czy tak jak ja, o gwiazdach (william :) z tym wymarzonym charakterem??

Lynn_2

hmmm...mówiąc szczerze, mi się zaden aktor nie podoba. jakoś mnie nie ruszają te wszystkie deepy, pity, kutchery,murraye,hunnamy i Bóg jeden wie co jeszcze...:)

veritaserum

A ja powiem że i o tych i o tych :P W ależności od nastroju... Choić to że spotkam postać z książki jest tak samo prawdopodobne jak jakiegoś aktora (lol)

Lynn_2

Przed chwilą widziaąłm teledysk US5 "Maria" normalnie mówię wam...riczi wygląda jak mały dzieciak...mały dzieciak płci żenskiej...a teraz po raz trzeci dziś leci rihanna...juz mi niedobrze od tej piosenki choć wczesniej mi się podobąłą...

veritaserum

Śliczny jest ;)) A u mnie z tymi marzeniami to może tak - z wyglądu ogólnie wyglądają jak ktoś znany, a z charakteru tak jak chcę, żeby wyglądał .. l;))

Kotylion

Standard :D

Christinka

Kocie/Kotylionie...:) mam nadzieje że zartowalas z tym riczim...mnie jesgo twarz odpycha...bleeeeh...normalnie nie mogę się na niego patrzeć, jest paskudny...tak samo jak "dżesi" mcCartney (który nawiasem mówiąc bezcześci nazwisko paula z beatlesów...)

veritaserum

Mi też się ten cały Richie nie podoba... No, ale co tam ;)

Lynn_2

Aha! Widziałyście nowe zdjecie Willa?? Z tego miesiąca jest http://williammoseleygallery.simplehostingfast.com/displayimage.php?album=25&pos =1 [williammoseleygallery.s...]
Chłopak nam się nie zmienia... Ciagle taki "normalny" Tak jak zawsze!!! ;):)

Lynn_2

:ytanie (pewnie się domyślacie) ta obok niego to kto??

Christinka

No dobra... Wim już co to za jedna, więc zmieniam pytanie: co jest napisane w tej ramce na dole po prawej?? To mnie bardziej ciekawi... No i kto by pomyślał że ona jest moją rówieśniczką...

Christinka

a co i jak??

veritaserum

Jak dla mnie wyglądają sympatycznie i nareszcie normalnie. Nareszcie, uff ...

Kotylion

Veri co masz na myśli??

Kotku a Ty?? że jak normalnie?? Ktoś może przetłumaczyć??

Christinka

Ło Boże...a ta "laska" to kto?? Normalnie zdegustowałam się :D To jego dziewczyna!?

veritaserum

Tataratta... do akcji wkracza Lina i tłumaczy:
Ekhm:
"Kiedy dorastał w angielskiej wsi (nie dokładnie, ale o to chodzi) William Moseley fantazjował, że zostanie gwiazdą rocka, albo policjantem. Jednak to aktorstwo jest tym co ostatecznie chce robić. )Chciałem wyrazić siebie, być głośnym, drażnić innych i być za to chwalonym( żartuje dziś dziewiętnastoletnia gwiazda "Opowieści z Narnii"

No to tak mniej więcej to brzmi ;)

veritaserum

Z tego co wyczytałyśmuy z Li to tam nie ma ani słowa na ten temat ;)) Chyba ze międzi linijkami... A ta dziweczyna to inna aktorka brytyjska, która też tak jak Will zagrała w filmie i jej się to spodobało :)

Christinka

Tataratta... do akcji wkracza Lina i tłumaczy:
Ekhm:
"Kiedy dorastał w angielskiej wsi (nie dokładnie, ale o to chodzi) William Moseley fantazjował, że zostanie gwiazdą rocka, albo policjantem. Jednak to aktorstwo jest tym co ostatecznie chce robić. )Chciałem wyrazić siebie, być głośnym, drażnić innych i być za to chwalonym( żartuje dziś dziewiętnastoletnia gwiazda "Opowieści z Narnii"

No to tak mniej więcej to brzmi ;)

Christinka

Tataratta... do akcji wkracza Lina i tłumaczy:
Ekhm:
"Kiedy dorastał w angielskiej wsi (nie dokładnie, ale o to chodzi) William Moseley fantazjował, że zostanie gwiazdą rocka, albo policjantem. Jednak to aktorstwo jest tym co ostatecznie chce robić. )Chciałem wyrazić siebie, być głośnym, drażnić innych i być za to chwalonym( żartuje dziś dziewiętnastoletnia gwiazda "Opowieści z Narnii"

No to tak mniej więcej to brzmi ;)

Lynn_2

Tak myslałam, że on niemoże mieć tak zrąbanego gustu... Will maszrację, policjant to jest to! :D

veritaserum

Eee... Ten gust to nie aż tak zrąbany jest... Choć trzeba przyznać że Anna byłaby lepsza... :)) Policjant albo gwiazda rocka... Też marzyłam o wielu różnych zawodach ;))

Christinka

A ja nadal marze, ale aktorką raczej nie zostanę :)

Kotylion

Marzyć to i ja wciąż marzę ... np. że kiedyś będę sama zadowolona ze swoich tworów. Marzenia są najlepsze ;))
A normalnie temu, że wreszcie nie robi "oczek bambiego" ;))) i innych dziwactw ... a dziewczyna wygląda sympatycznie, niech będzie kim chce, niech będzie jego dziewczyną, proszę bardzo. Niech nas tylko zaprosi na ślub i jeszcze najlepiej zrobi druhnami, to już w ogóle będzie super. Wszystkiego najlepszego.
PS. Zara, moment, a co takiemu Willowi dać na ślub?? Kopertę?? albo mikrofalówkę:))) ???

Kotylion

Ja z chęcią się wybiorę na ślub Willa, ale pod warunkiem, że zajmę inne miejsce... najlepiej panny młodej ;)

Lynn_2

Hahaha...widże, że nie mialybyscie nic przeciwko gdyby to była dziewczyna willa!! a to pewnie dlatego, że nie jest jakas super laską którtej trzeba zazdrościć! ja tam bym jej na pewno nie pozazdrościła! :D

veritaserum

Li! Nie zapomnij o zaproszeniach dla nas!! :D I właśnie że bym jej zazdrościła bo jest czego... ;)

Christinka

Nie zapomnę Ris... Nie masz o co sie martwić, bedziesz świadkiem, albo druhną, jak chcesz ;) (a przez jakie "h" sie pisze "druhna", bo nie wiem?)

Lynn_2

Samo h. Ale z kontekstu tego artykułu wynika chyba, że to kolejne młode objawienie Hollywood. Także powodzenia dla niej, a dla was pytanie: no bo same pomyślcie, nie dobrze by było być na jej miejscu - wchodząca (przyjmijmy, przynajmniej zapowiadająca się dobrze) aktorka, która ma sesję zdjęciową z Willem ... Może być ;)

Kotylion

Jakby mnie kto pytał to chętnie bym się z nią zamieniła miejscami :D

Christinka

Ekhm... Wiecie... mi to by najbardziej pasowało, gdybym była sławną gwizadą, która poznaje Willa i... Kurde, Ech musze przestać bo mnie wciągnie... KURDE! A nich mnie wciągnie!
Dziewczyny spójrzcie na to zdjęcie http://i17.photobucket.com/albums/b53/rachel_isme/Will/request24.png [i17.photobucket.com/alb...] i powiedzcie mi jak można nie uledz takiemu uśmiechowi??!!
Czasem dobijające jest to, że my jesteśmy takie szare myszki żyjące w Polsce, o których wiedzą tlyko nasi znajomi i rodzina. A jedynym kontaktem z naszymi "idolami" są marzenia, albo autograf...
A np. taki William... Dlaczego ja w swoim krókim życiu nie spotkałam kogoś kto ma uśmiech jak Will!!?? No dlaczego?
Jeszce trochę pewnie minie czasu zanim znajde mojego idelanego faceta... Nieśmiałego, acz zdecydowanego, delikatnego i jednocześnie silnego...mmm...

Lynn_2

Jak ja lubię lI jak Ty się tak rozmarzasz... Ale powiem tak... Mnie jego uśmiech też powala ;)) a najbardziej podoba mi się w nim (tym uśmiechu oczywiście) no sama nie wiem jak to powiedzieć... dolną wargę z jednej strony (prawej?) zawsze bardziej obniża :D

Christinka

Podajcie mi ile miesiecy temu wpadłyście w willofobie to Wam oblicze kiedy powinno przejść hehe :)
Dodam tylko, że jeden gośc w mojej szkole jest cąłkiem podobny do willa...z twarezy no i ma identyczną fryzurę! (zaznaczam, że jak will a niepiotr)

veritaserum

Veri musisz mnie z nim poznać... Ja w Willofobie wpadłam prez ciebie Veri, wiec jeśli się to dla mnei źle skończy to Cię pozwe i zostaniesz skazana na dwa dni bez Internetu (lol2, żart rzecz jasna :P) A kiedy to było? W środku wakacji. Bo tak wogóle to najpier miałąm Danielofobię (Radcliffa dla niekumatych) potem nikogo (tak przez 3 miesiące) a potem wpadłam a Willofobię... no i tak się ciągnie...
A szczerze móiac nie chcę "wyjść" z tej fobii, bo to takie przyjemne... tak sobie myślę o Williamie, marzę i śpiewam "Hear me" Kelly (Borze wżosowy i gensty, jaka to piękna piosenka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) Aha... wiecie, ze własnie mój teledysk zajął pierwsze miejsce na liście przebojów w Anglii i USA, płyta sprzedała się w 70 milionach egzemplatrzy, pracuje nad nowym filmwem (Piraci z Karaibów 3, w którycm zastępuje Keire, która nigdy tam nie grała) no i blisko mi do pocałownaia Willa?!

Wracając do zdjecia... Najpięknije wygląda jak tak spuscza twarz i ma ten taki uśmiech jakby był zawstydzony...ach!!!