Miała większy potencjał, teraz mogłaby być jedną z najbardziej znanych i cenionych aktorek jednak nie przebiła ról zagranych w latach 90 - siątych, no szkoda
Dużo robił robotę jej kontrowersyjny charakter. Była niestabilnie emocjonalną osobą, zdolną do naprawdę robienia dziwacznych rzeczy (jej słynna afera z kradzieżą ubrań ze sklepu). I ponoć trudna we współpracy.
Sytuacja identyczna jak z Deppem (o ironio, kiedyś byli parą), Sharon Stone, Edwardem Nortonem i innymi trudnymi ludźmi do współpracy... Dopóki była popularna, to angażowano ją do rozmaitych produkcji i znoszono jej wszelkie ekscesie. Gdy gwiazda przygasła i przestała przynosić dolarów zysku, producenci i reżyserzy przestali ją zatrudniać do nowych projektów.