Wybitny aktor o ogromnych możliwościach. Martwi mnie to że od tak dawna nigdzie nie grał.
no Von Nogay był super, ale dla mnie to on zawsze będzie Marysią w poszukiwany poszukiwana, albo Gajnym z 40 latka i docentem Furmanem z Alternatyw 4 co na sąsiadów donosił i miał kłopot z Lewicką co się w nim kochała.
Tak. Masz rację. Każdą z tych wymienionych postaci zagrał rewelacyjnie. Przypomnę jeszcze rolę niemiłego milicjanta z serialu "Przygody psa Cywila" Koniecznie chciał żeby uśpiono szczeniaczka. On gra tak że gdy gra w komedii to bawi do łez a gdy gra niesympatyczną postać to go szczerze nienawidzisz.
Kapuś furman haha albo te jego teksty ośmieszające męża w oczach Pani Karwowskiej :)
Dziękuję że mi to przypomniałaś.
Pełna sala była, nawet murzyni! - murzyni? A to dziwka! - ten dialog z Aniołem w Alternatywach zabija. Kocham gościa
Wojciech Pokora dalej w dobrej formie, do zobaczenia w warszawskim teatrze "Och-Teatr" między innymi w spektaklu "Zemsta".
Ja uwielbiam go za wcielenie się w ojca scholastyka w "Igraszki z diabłem"
Czerwonego kapelusza z "Brunet wieczorową Porą"
Żorżu Ponimirskim z "Kariery Nikodema Dyzmy"
Inżynierze Mieczysławie Gajny z "Czterdziestolatka"
Antoniego Kłusek-a ze "Zmienników"
dzięki za przypomnienie o ojcu Cholastyku tam był zajebisty jak się z diabłem nie znosił. Wszystkie jego komediowe role uwielbiam, no może z wyjątkiem zmienników.
No fakt w zmiennikach jakoś pan Pokora się nie popisał. Ale natomiast pan Pokora rewelacyjnie zagrał Papkina (mym zdaniem nawet role ojca scholastyka przebił) podczas ekranizacji "Zemsty" w Teatrze Telewizji. I powiem szczerze, Polański przy panu Pokorze to może się schować.
nie byłam na tym spektaklu ale z tym Polańskim to się z tobą zgodzę może się chować. Ja oglądałam Igraszki z diabłem parę razy ale nieraz zapomnę że tam grał.
ja mam igraszki z diabłem na płycie godzinami mogę go oglądać nie tylko ze względu na Wojciecha Pokorę, ale ze względu na Mariana Kociniaka którego uwielbiam (szkoda że tak mało w filmach gra), Magdalenę Zawadzką, Barbarę Wrzesińską, Marka Konrada, Krzysztofa Kowalewskiego, Janusza Gajosa. Powiem ci że nie przepadam za igraszkami z diabłem ale ten strasznie lubię.
Oraz na na dżentelmenów którzy wcieli się w role Doktora Solfernus, Doktora Beliala i Jego Wysokości Księcia Piekieł Belzebuba. Jednak ze wstydem przyznam zapomniałem jak ci panowie się swą.
Jak to się w Zmiennikach nie popisał???????? (sic!!!) Podobnej bzdury dawno nie słyszałem.To chyba inny serial oglądaliśmy!!! Rozwiń proszę myśl, czemu się niby Kłuskiem "nie popisał" niby? Kłusek jak dla mnie świetny, zwłaszcza "musztra" prostytutki Marioli. Może się twoim zdaniem "nie popisał" bo go po prostu mało w tym serialu.
Scholastyk 30 lat o szarańczy i korzonkach był super, tak samo jak laska, którą siłował złapać- a kysz diabelskie nasienie!
Również nie zapomnijmy że pan Pokora rewelacyjnie wcielił się (choć występował gościnnie jeno w tym serialu) Edwarda Cieszkowskiego teścia Karola Krawczyka z serialu "Miodowe Lata".
Przepięknie zagrał taką pipę-pantoflarza, aż z podziwu nie mogłem wyjść gdy zobaczyłem że można taką sierotę zagrać perfekcyjnie.