Yi DingII

7,6
14 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Yi Ding

Jej gra w "Chince" polegała na robieniu min ala wypatroszony karp. Każdy kto oglądał ten film, powinien się ze mną zgodzić co do tego, że Yi Ding nie potrafi grać na zadowalającym poziomie.

La_Pier

nie znam jej gry aktorskiej na tyle by ja oceniac , ale dosc dużo czytam na temat Chin i kultury krajów dalekiego wschodu. moim zdaniem jej rola doskonale oddaje to w jaki sposob zostały wychowane i jak były traktowane dzieci płci zenskiej , które w Chinach dla swych rodzin nie mają zadnej wartości. odchowane są tylko po to,by je sprzedać , a po takiej transakcji słuza jakiemuś poddziadziałemu chinczykowi , na tym polegała jej rola ..... no i dwie sceny z pasierbem w ktorym sie zakochała. nie byla to rola pierwszoplanowa , więc czego tu wymagać - ale jak dla mnie bardzo przyzwoicie !

ikicia76

Taa co ty nie powiesz na temat historii Chin :d.. Ciekawe co ty byś zrobiła na miejscu tych młodych kobiet tamtych czasów przedwojennych w Chinach. Dałabyś rade to znieść? bo raczej dużego wyboru by nie było. Do takich rzeczy by cie zmuszanu że ochujałabyś z rozpaczy aż wkońcu starałabyś za wszelką cene uciec lub byś sie zabiła. Oj niestety konkubiny nie miały lekko, miałabyś przeje/bane na maxa. Nie popieram czegoś takiego i nieco żal mi było tej Chiuming... ale fajny filmik przyznasz no nie