Masz racje kolego ona jest niesamowita chce się jej oglądać więcej i więcej

Ma piękne usta i sexi zęby

Zgadzam się, jest niesamowicie piękna chociaż nie przepadałam za jej rolą w Dexterze. Grała wyrachowaną trucicielkę. Ale patrzy się na nią z przyjemnością

BYĆ MOŻE SPOJLER !!!

Ja mam pytanie w którym sezonie Dextera się pojawiła ? I czy miała jakiś większy wpływ na życie Dexa ?

Pojawiła się w 7 sezonie Dextera i była jedną z głównych postaci tego sezonu

Dzięki

Ma w sobie tonę seksapilu :)

ale juz raczej z gorszym akcentem

Jak na kogoś kto nigdy nie mieszkał w Polsce, to mówi bardzo dobrze.

o właśnie mamusia się postarała

A tatuś?

Aha no tak w pełni Polką jest myślałem że pół Australijka

morda mi sie cieszy, jak tylko pokazuje sie na szklanym ekranie!
bellissimo <3

Ostatnio widziałam na Youtube fragment jednego z odcinków Dexter'a i nie jestem zadowolona. Nie wiem jaki to był odcinek, ale na pewno z 7 sezonu. To była scena, kiedy Dexter zaprosił Hannah'e( nie wiem czy tak to się odmienia) na randkę i potem dalszy ciąg. Nie żebym jej czegoś zazdrościła, ale nie ciekawie byłoby gdyby zrobiła karierę w Hollywood tylko dzięki rozbieranym scenom. Może tylko ja mam takie zdanie. Co wy o tym myślicie?

Ona karierę zaczęła robić w Hollywood przed "Dexterem" i to nie dzięki rozbieranym scenom, więc twoja opinia jest dość niesprawiedliwa.

Nie miałam na myśli, że nie robi teraz kariery. Chuck przyniósł jej dość duży rozgłos i udowodniła, że umie grać. Chodziło mi bardziej o próbę wypromowania siebie poprzez rozbierane sceny. Bardzo często się słyszy, że niektóre aktorki robią to, aby zostać zauważoną w showbiznesie. Ja po prostu mam nadzieję, że ona się nie zmieni i nie zostanie celebrytką.

jaka nasza dziewczyna? jest z Australii. To takie zabawne - polacy zawsze srają po gaciach, że X miał dziadka lub pradziadka polaka. Bleh.

Bo normalny Polak jest dumny gdy ktoś z jego kraju, lub powiązany z nim odnosi sukcesy. To miłe.
Czegoś nie rozumiesz?

Nie, to zabawne. Bo taka osoba nic z Polską nie ma wspólnego :) zachwycalibyście się nawet jakby jej prapraprapra dziadek był polakiem albo on miał przodków polaków. Śmieszne i tyle - zamiast być dumnym z polaków jesteście dumni z obcokrajowców :D

Wychowana w polskiej kulturze i tradycji, świetnie mówiąca po polsku, dumna ze swoich korzeni, hmm, rzeczywiście nie ma z nami nic wspólnego.
Polak pisze się z dużej litery, przynajmniej u nas, w cebulacko-podkarpacko-fashystoffskiej części kraju.