wczoraj byłam na tym filmie i jestem pod wielkim wrażeniem... ja polecam naprawdę wzruczający pełem determinacji i wiary w swoje dziecęce marzenia głównej bohaterki - by stać się Gejszą...
Ripley, jakbyś tu jeszcze wpadł, to odpowiedz, bo jestem ciekawa: dlaczego cię zatkało? Sądziłeś, że ten film jest o czymś innym, czy jest jakiś inny powód?
a moja ocena filmu to: piękny, bardzo ciekawy (przynajmniej dla mnie, bo interesuję się kulturą Japonii), chociaż trochę zbyt amerykański, tzn. patetyczność i happy end.
pozdrawiam
Mnie zatkało również- dawno nie widziałam czegoś róznie kiepskiego. Zawód prawie na całej linii... Świetna scenografia, kostiumy i muzyka, a poza tym- nic. Nie ma tu nawet tej kultury Japonii, bo to amerykańskie popłuczyny, typowy romansik, który nie wiedzieć czemu ma Japonię w tle i z kulturą wschodu niewiele ma wspólnego. Z fascynującej książki zrobiono taki marny i nieciekawy film, aż szkoda, bo długo na niego czekałam. A Zhang jest 'najsłabszym ogniwem' obsady niestety...