Recenzja wyd. DVD filmu

Do dwóch razy sztuka (2006)
Antoine de Caunes
Jean Rochefort
Charlotte Rampling

Miłosne menu

<b>"<a href="http://www.filmweb.pl/Do+dw%C3%B3ch+razy+sztuka,2006,o+filmie,Film,id=367607" class="n">Do dwóch razy sztuka</a>"</b> to komedia z rodzaju tych, jakich dziś się już raczej nie kręci,
"Do dwóch razy sztuka" to komedia z rodzaju tych, jakich dziś się już raczej nie kręci, a przynajmniej nie w Hollywood. Kto jednak chce poczuć wykwintny bukiet starego wina, bądź też rozgrzewającą krew angielską herbatę, ten z całą pewnością powinien sięgnąć po obraz Antoine'a de Caunesa. To pierwsze zapewnia znakomity Jean Rochefort, to drugie cudowna jak zawsze Charlotte Rampling. Film zaczyna się od burzliwego, lecz jakże ciekawego dla widza spotkania po latach reżysera i jego dawnej muzy. On realizował kiedyś kino artystyczne, dziś kręci filmy dla ćwierćinteligentów. Ona była jego gwiazdą, aktorką o wielkiej kinowej przyszłości, która z filmu zrezygnowała pozostając gwiazdą teatru. Rozstali się w niezbyt miłych okolicznościach i przez 30 lat nie zamienili ze sobą ani słowa. Teraz postanawiają nadrobić tę zaległość, wymieniając się złośliwymi komentarzami, obrażając się nawzajem i starając się doprowadzić drugą osobę do szaleństwa. Jak to jednak mówi stare porzekadło: kto się czubi, ten się lubi. Za goryczą, jaką sobie okazują, kryją się zranione uczucia i miłość, która może i przygasła, ale jednak wciąż się tli. Niespodziewanie bohaterowie stają przed szansą naprawienia szkód i wyjaśnienia sobie spraw. Czy jednak duma pozwoli im skorzystać z drugiej szansy? Po znakomitej sekwencji otwierającej "Do dwóch razy sztuka" tempo komedii nieco siada, lecz nigdy nie spada poniżej pewnego, zadowalającego poziomu. Dzięki zaś rewelacyjnym Rampling i Rochefortowi miejscami jest to czysta rozrywka bawiąca i rozśmieszająca do łez. Jakże oni się kłócą i jak godzą! Jest w tym filmie kilka komediowych perełek, dla których film po prostu trzeba zobaczyć. Choć uprzedzam z góry, iż de Caunesa zrealizował komedię niezwykle francuską i idącą mocno pod prąd wobec tego, co aktualnie modne jest na świecie (znaczy się w Hollywood). Jeżeli cokolwiek można zarzucić filmowi, to chyba tylko fakt, że polski dystrybutor nie zdecydował się na wprowadzenie komedii do kin. Choć może rzeczywiście miał rację sądząc, że nie ma dla niego miejsca w multipleksach. Cóż, ja w każdym razie zachęcam do sięgnięcia po film teraz, skoro jest on dostępny na DVD. Dla fanów Charlotte Rampling, których mam nadzieję w Polsce nie brakuje, film jest lekturą obowiązkową. Biorąc pod uwagę dystrybutora, nikogo nie zaskoczy fakt, że na płycie poza samym filmem w dodatkach znajdziemy jedynie zwiastun i zapowiedzi innych filmów. Za to obraz jest anamorficzny (1.85:1), a dźwięk zarówno w wersji oryginalnej, jak z polskim lektorem zapisany został w formacie DD 5.1.
1 10
Moja ocena:
9
Rocznik '76. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale psychologii, gdzie ukończył specjalizację z zakresu psychoterapii. Z Filmweb.pl związany niemalże od narodzin portalu, początkowo jako... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones