Recenzja filmu

Kelnerka (2007)
Adrienne Shelly
Keri Russell
Nathan Fillion

Bo życie ma sens

Wielka pochwała skromnego życia. "Kelnerka" to obraz dla wszystkich, którzy potrzebują dawki pozytywnego myślenia.
Możesz mieszkać w zapyziałej dziurze, gdzie nic się nie dzieje. Możesz być sam albo też pozostawać w związku, który przynosi więcej zmartwień niż radości. Możesz w końcu żałować każdej podjętej decyzji, a jednak wiedz, że życie, nawet twoje - to bajka. A każda bajka ma szczęśliwe zakończenie. Oto przesłanie, z jakim zostawia widza twórczyni "Kelnerki" Adrienne Shelly. Bohaterką tej ciepłej komedii obyczajowej jest Jenna, kelnerka w jadłodajni położonej w niewielkiej mieścinie. Życie jej nie rozpieszcza. Związała się z mężczyzną, który po ślubie kompletnie się zmienił. Stał się zaborczy, brutalny, bezduszny. Całkowicie uzależnił od siebie Jennę, która nawet swoją pensję musi mu oddawać, by potem błagać o grosze na niezbędne wydatki. Jej jedynym schronieniem jest kuchnia, w której wymyśla coraz to nowe, wyśmienite ciasta. Niestety Jennę czeka niemiła niespodzianka. Wbrew samej sobie zaszła w ciążę i choć nie chce poddać się aborcji, nie potrafi dobrze myśleć o przyszłym dziecku. Dla niej nie jest ono bowiem nowym życiem, lecz kotwicą, która na zawsze uwięzi ją u boku znienawidzonego męża. Na szczęście akurat w tym momencie na horyzoncie pojawia się przystojny, sympatyczny, choć nieco dziwaczny ginekolog. Miłość zawita w szarym życiu Jenny. "Kelnerka" to obraz lekki niczym wiosenna bryza, pełen delikatnych wrażeń przywodzących na myśl rozkwieconą łąkę - czysta afirmacja życia. Dziecięco naiwny i niewinny, a jednocześnie rozważny i romantyczny film Shelly zachęca do spojrzenia na świat oczyma optymisty. Reżyserka opowiada widzom bajkę i czyni to z takim przekonaniem, że trudno jest jej nie wierzyć kiedy mówi, że nawet nasze życie może się jeszcze odmienić. Siłą "Kelnerki" jest prosty i inteligentny scenariusz, w którym udało się autorce zmieścić skoncentrowaną dawkę pozytywnych emocji. We współczesnym kinie, zdominowanym przez cyniczne poczucie humoru wyśmiewające wszystkich i wszystko, podejście Shelly jest rzadkością, którą należy cenić i pielęgnować. Ważnym elementem obrazu są barwne postaci, dzięki którym widz ani przez chwilę się nie nudzi. Co istotne, u Shelly atrakcyjni dla widza są nie tylko główni bohaterowie, lecz również ci funkcjonujący na drugim planie. Oczywiście bez dobrze dobranej obsady nawet najlepszy scenariusz nie jest zbyt wiele warty. W "Kelnerce" jednak wszyscy spisują się pierwszorzędnie. Keri Russell, która zdążyła już mnie przekonać rolami w takich filmach jak "Kanibal z Rotenburga", że nie jest zbyt dobrą aktorką, tym razem w pełni rozwija skrzydła. Szybuje wysoko na wietrze ciętych i inteligentnych dialogów, sprawiając wrażenie urodzonej do roli w "Kelnerce". Nathan Fillion, którego prawie wcale nie kojarzyłem, zaskoczył mnie dobrym wyczuciem ekscentrycznego zachowania nietypowego ginekologa. Jeremy Sisto jak zawsze świetnie radzi sobie z rolami antypatycznych i aspołecznych typów. Jednak warto zauważyć, że jego Earl jest w gruncie rzeczy istotką bardzo słabą. Zdaje sobie on sprawę z tego, że na Jennę nie zasługuje i dlatego za wszelką cenę stara się ją przy sobie zatrzymać. Nie można pominąć również Cheryl Hines, Andy'ego Griffitha czy samej Shelly. Ich role nie są duże, lecz pełnią niezwykle ważną rolę w nadaniu całości niepowtarzalnej atmosfery. "Kelnerka" przyniesie radość wszystkim romantykom i optymistom. Ideą filmu jest rozsiewać radość i nadzieję, rozświetlić naszą codzienną, monotonną egzystencję. Skromny, mały film a przynosi naprawdę wiele dobrego. Warto poświęcić sto-kilka minut, by obejrzeć inteligentną komedię. W końcu każdy z nas od czasu do czasu musi "naładować baterie".
1 10
Moja ocena:
8
Rocznik '76. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale psychologii, gdzie ukończył specjalizację z zakresu psychoterapii. Z Filmweb.pl związany niemalże od narodzin portalu, początkowo jako... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Wartości rodzinne to w Polsce (oprócz obowiązkowej przynależności do Kościoła) wartości naczelne. Wzorowy... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones