Recenzja filmu

Rain Man (1988)
Barry Levinson
Dustin Hoffman
Tom Cruise

Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia

Kiedy Charlie Babbit (Tom Cruise), sprzedający samochody gaduła z Los Angeles, przyjeżdża do Cincinnati na pogrzeb swojego ojca, dowiaduje się, że odziedziczył zegarek kieszonkowy i imponującego
Kiedy Charlie Babbit (Tom Cruise), sprzedający samochody gaduła z Los Angeles, przyjeżdża do Cincinnati na pogrzeb swojego ojca, dowiaduje się, że odziedziczył zegarek kieszonkowy i imponującego Buicka z 1949 roku. Oba „prezenty” są w nieskazitelnym stanie, a Charlie był z ojcem raczej w oziębłych stosunkach, co jednak nie przeszkadza mu okazywać rozczarowania. To rozczarowanie przemienia się w furię, gdy Charlie dowiaduje się, że trzymilionową fortunę ojca dostaje w spadku jego autystyczny brat, Raymond (Dustin Hoffman), o którego istnieniu Charlie nawet nie wiedział. Aby położyć swoją rękę na spuściźnie po ojcu, Charlie decyduje się porwać swojego bezradnego brata, który do tej pory przebywał w przeznaczonej dla ludzi takich jak on instytucji, i wyruszyć z powrotem do Los Angeles. Chce w ten sposób starać się o prawo do bycia prawowitym opiekunem Raymonda. „Rain Man”, film wyreżyserowany przez Barry’ego Levinsona, to jednocześnie film drogi i odbiegający od reszty obraz przedstawiający losy zupełnie różnych od siebie braci, energicznego Charliego i zagubionego Raymonda, którzy odkrywają, że coś ich jednak łączy. Grana przez Hoffmana postać żyje na krawędzi własnego „ja”. Raymond jest nie tylko autystykiem, jest też autystycznym geniuszem. Mimo że sztywno trzyma się wcześniej wytyczonych ram, a różnego rodzaju lęki targają nim na każdym kroku, to przewyższa brata siłą swojego umysłu. Raymond nie potrafi wchodzić w związki międzyludzkie, ale gdy damy mu parę godzin, zapamiętuje sporą część książki telefonicznej, a patrząc na stos rozsypanych wykałaczek „widzi”, ile ich jest. „Rain Man” to rola, o której marzą setki aktorów. Dustin Hoffman spisał się świetnie. Patrząc na Raymonda, widzimy płochliwego, unikającego wzrokowego kontaktu człowieka, jednak Hoffman wymaga od widza swoją grą skupiania uwagi na inteligencji bohatera, na jego wyobraźni. Stary dobry Dustin potrafi zbudować wspaniałą klasyczną dramatyczną postać pomimo, że jego bohater działa bez żadnego wyznaczonego celu. Jego kreacja jest tak unikatowo nadzwyczajna, że czasem aż przytłacza widza podczas oglądania tej prostej, chwilami zabawnej historii. Raymond, ze swoją powagą, niezmiennością troszkę odstaje od nieskomplikowanej fabuły filmu, co sprawia, że jego postać zamiast „rozświetlać” obraz, przyćmiewa grę innych aktorów. Rzeczywistym centralnym bohaterem „Rain Mana”, choć nieskupiającym tak uwagi widza, jest zdesperowany Charlie, znakomicie zagrany (niestety, muszę to przyznać) przez Toma Cruise’a. Przy wirtuozerskiej grze Hoffmana wydaje się rzeczą niemożliwą zostać zauważonym i zapamiętanym przez widzów. Cruise’owi się to udaje. Przygoda obu braci rozpoczyna się w momencie, gdy opuszczają Cincinnati. W ostatniej chwili Raymond odmawia wejścia na pokład samolotu, cytując kroniki wypadków. Charlie zabiera więc Raymonda do swojego nowego Buicka. Kłopoty z autystycznym bratem się jednak nie kończą. Spędzają kilka dobrych dni w motelu, gdyż Reymond nie wyobraża sobie opuszczenia budynku, gdy na dworze pada deszcz. Po drodze do LA Charlie odkrywa niesamowite zdolności Raymonda i lądują w kasynie, gdzie udaje im się zarobić trochę kasy. Zabawność następujących po sobie sytuacji kończy się, gdy widzimy, jak Charlie „uczy” brata, jak postępować z kobietami. W tym momencie czujemy się niezwykle niekomfortowo. Wielką zasługą “Rain Mana” jest jego prostota. Film nawet nie próbuje zaskakiwać nas wybujałym zakończeniem i nie zasypuje cudownymi lekarstwami na autyzm, a bardziej bada naturę człowieka, to jak na nowo odkrywa siebie i jak akceptuje swoje dawne wady.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Na samym początku filmu poznajemy egocentrycznego karierowicza - Charliego Babbita (Tom Cruise).... czytaj więcej
Materialista odkrywający, że w życiu jest wiele ważniejszych wartości od pieniędzy, to temat, który w... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones