nie rozumiem do końca tego zamieszania z monetami do końca, jednak nie przeszkadzało mi to w porzuceniu pierwszego sezonu i po roku rozpoczęcia oglądania drugiego sezonu (bez zapoznania się z resztą odcinków z pierwszego sez.). Okazało się, iż w drugim sezonie wciąż było nawiązanie do tych czterech odcinków, a akcja toczyła się dalej, jakby po tych czterech odcinkach rozpoczął się sezon 2.

nie brzmi jak komentarz osoby która wystawiła czemuś 10.. :P

cóż, mimo wszystko jest ot bardzo fajne anime, w dodatku ładne, nie ma czego się czepić. Lubię tę tematykę :) Oczywiście, później trzeba było zapoznać się z resztą 1. sezonu :D Co do mojego komentarza, zwal to na moją oryginalność ;)