No niezbyt ... główny bohater drętwo to ograł, sztywny i mało przekonujący. Zgoda, bohater książkowy taki miał być nihilistyczny, depresyjny, smutny, melancholijny itp. w końcu w takim zawodzie innym ciężko być, jednak tutaj takiej roli ten pan nie pociągnął. To trzeba jakoś zagrać tchnąć życie w człowieka, w którym nie ma życia ... Wyszło nijak i "drewniano" ogólnie słaby serial. Dla młodzieży, dwudziestoparolatków pewnie łoł i zachwyty ... mi mimo wszystko się nie podobało. tanie chwyty jak gil z nosa babki pod pościelą, wszystko takie przerysowane, nachalne momentami groteska.