Ciekawie nakręcony i warto zobaczyć, ale nie zachwycił mnie ten serial aż tak jak niektórych. HBO zrobiło trochę zamieszania i o to chyba chodziło. Co do całokształtu, to moim zdaniem niektóre sceny za długie, męczące i bez sensu.Gra aktorska nierówna, czasami odnosiłem wrażenie że Nożyński gra na siłę.Trochę przerost formy nad treścią, jedynie postać Frycza podążyła za całokształtem.
Poza tym serial wart uwagi, chociażby dla popisu aktorskiego Jana Frycza. Świetna czołówka tak jak i muzyka. Mimo wszystko z czystym sumieniem polecam ten serial