1. Kubuś - zagrany poprawnie jak na naturszczyka/debiutanta, ale było czasem trochę drewna. Zawodowy aktor w niektórych scenach lepiej by się pokazał (książka nie zawierała opisu wyglądu Kuby/Jacusia, więc wielu zawodowców koło 30. mogło rolę wziąć, mi pasowałby Marcin Kowalczyk albo Krzysztof Czeczot).
2. Ostatni odcinek i rozmowa Kuby z Dariem w samochodzie i w domu Daria - niestety skrócona i pokazana wręcz jak dialog ojcowsko-synowski. W książce rozmowa była dłuższa, bardziej wyzuta z emocji i decydująca o losie Kuby (oprócz telefonu Daria do Kuby na lotnisku). Nawet gdyby scena w kuchni była nieco dłuższa, na granicy przegadania, nie wpłynęłoby to na jakość serialu, a byłaby wierna książce. Tym bardziej, iż parę scen można było sobie darować, np. relacja Paziny z jej rozwodnikiem czy piosenka ze scenami z Wigilii.
Mógłby śmiało powstać sezon 2, choć wolałbym kontynuację jako spin-off z Dariem w centrum uwagi, a Kubuś mógłby być postacią drugoplanową, albo w Argentynie z Paziną.