Serial na miarę produkcji z zza oceanu. Duży szacunku. Finał niebanalny. Pan Jan Frycz rola na Oskara, będzie śnił mi się w nocy jako najgorszy koszmar. Genialne. Przerażająco.
Pan Kamil debiut roku, a może nawet dekady.
W tym serialu jest wszystko na co czekam. Genialna historia dziękuję Pan Jakub Zulczyk
. Genialna reżyseria. Cudowne dialogi. Zdjęcia Pana Englerta szacunku. Gra aktorska miazga, dziękuję za serce które widzę na ekranie. Ale sercem jest muzyka. Tak bardzo dziękuję za muzykę w tym serialu.
Dziękuję twórcą za wielkie kino.