Główny bohater żyje bardzo odcięty od reszty bandytów i jest to jeden wielki zgrzyt.
Z serialu nie do końca wynika czy jest on częścią grupy jacka czy tylko dilerem kupującym od niego towar.
Jeśli jest tylko dilerem to jego odcięcie i tajemniczość mogła by jeszcze przejść, jednak w takim razie dziwne było że biega na różne posyłki u Jacka, jak jego człowiek.
Jednak skoro jest jego człowiekiem to powinien zajmować się czymś więcej niż tylko prochami a w widoczny sposób widać że ma opory i tego raczej nie robi, tzn innej brudnej roboty.
I co najbardziej kuje w oczy to jeśli jest członkiem grupy Jacka to nie ma mowy żeby mógł być taki odcięty od reszty. Nie pije, nie imprezuje, nikt nie wie gdzie mieszka. Ktoś taki nigdy by nie zdobył zaufania żadnych bandytów a jeśli by nawet zdobył to szybko by ją stracił bo jest zbyt tajemniczy i odgrodzony od reszty.