Kuba jest takim chłopcem na posyłki Jacka, wszystko mu załatwia a zwłaszcza przejęcie siłą lokalu betlejem.
Tylko że przede wszystkim jest dilerem. Dlaczego Jacek go wykorzystuje do innej roboty? Przecież miał swoich drabów od takiej roboty? Może dlatego bo Kuba był inteligentny i potrafił argumentami przekonać ofiarę do oddania klubu?
Inna kwestia- Kuba robił dla Jacka wszystko a ten traktował go jak szmatę, dlaczego? Przecież to się kupy nie trzyma. Na miejscu Kuby brałbym torbę tego towaru i leciał do Daria jednocześnie przechodząc na jego stronę. Dario niby taki swir, ale prawda jest taka że lepiej byłoby być służącym Daria niż Jacka. Dla mnie osobiście postać Jacka to najwieksza szuja jaka tylko może być. Dobrze że zdech. Fikasz i znikasz.